Joshler
4 stories
Take Pride // Joshler  by Godiii
Godiii
  • WpView
    Reads 377
  • WpVote
    Votes 50
  • WpPart
    Parts 1
- Jest Międzynarodowy Dzień Coming Outu - powiedział swobodnie Josh, akurat kiedy znaleźli się na swojej ulicy. - Co to znaczy? - odpowiedziała Ashley, nie odrywając wzroku od swojego iPoda. - To znaczy... to dla ludzi, którzy chcą się ujawnić - powiedział, zagryzając wargę niepewnie, nagle myśląc, że to był fatalny pomysł. - No wiesz - kontynuował. - Coś jak... wyjście z szafy. Czyli one shot, w którym Josh decyduje ujawnić się przed swoją mamą, siostrą i może... może... swoim najlepszym przyjacielem. x To tylko tłumaczenie. Oryginał można znaleźć na ao3, u flightlessnerds. Gatunek: angst/fluff. Słów: 2,3k.
Księżycowe noce/Joshler by klaudiajoseph
klaudiajoseph
  • WpView
    Reads 4,105
  • WpVote
    Votes 554
  • WpPart
    Parts 14
Gdzie dzień to klata, więzienie, a noc to najcudowniejsza rzecz. Gdzie słońce to myśliwy, który swoimi rękoma dosięgnie nawet najskrytsze miejsce na tej planecie, prócz serca tego chłopaka. Słońce już tam nie dotrze, ponieważ spaliło to miejsce na smierć i teraz jest tylko ciemność. Księżyc to narrator, a niebo to wierny fan i obserwator. Gdzie księżyc reżyseruje zakochania, płacze, smutki, zabójstwa, samobójstwa, a niebo tylko obserwuje i czasami uroni łzę, a czasami nie wytrzyma i wybuchnie płaczem. Słyszałam nawet, ze chwilami może nawet się zdenerwować i wpaść w furię! On jest tam każdej nocy, w dzień on go nie widzi. Jakby znikał. Kim on jest? On chce do niego podejść. Chce coś powiedzieć. Chce dotknąć jego ust. Chce ogrzać jego usta. On chce mu powiedzieć co czuje. On staje się jego najlepszym przyjacielem. On codziennie z nim spaceruje. Codziennie w inne miejsca. Czy on w ogóle jest z tego miasta? On wie o nim wszystko, a z drugiej strony nic. autorka cudownego zdjęcia na okładce: _nobody__
Blood on my hands || Joshler by OneOfTheBanditos
OneOfTheBanditos
  • WpView
    Reads 9
  • WpVote
    Votes 3
  • WpPart
    Parts 1
Opis pojawi się wkrótce
Your memory will carry on!/ Frerard by klaudiajoseph
klaudiajoseph
  • WpView
    Reads 2,513
  • WpVote
    Votes 375
  • WpPart
    Parts 14
"Z wiekiem przybywa nam więcej doświadczeń, więcej mądrości, ale zabiera nam to co było kiedyś. Mimo, że wtedy było trudno, a z nas lały się łzy, pot i czasami nawet krew litrami, to chciałbym tam wrócić i być tam z Tobą, niż tu bez Ciebie." Ponieważ zawsze coś się kończy, a coś zaczyna, nie ma rzeczy wiecznych. Opowiadanie napisane na podstawie prawdziwych zdarzeń, niektórych informacji udzielił mi oczywiście wujek Google. W następujących rozdziałach występują wątki homoseksualne. Okładka wykonana przeze mnie.