Yugyeom nienawidził rozmów przez telefon. Sprawiały, że czuł się niekomfortowo. Nie lubił tego, że brakuje mu czasu na zastanowienie się zanim odpowie, niezręcznej ciszy, nie mógł przeanalizować jakich słów użyje lub ewentualnie potem ich usunąć. Ten jego nawyk sprawił, że w końcu jego najlepszy przyjaciel, Kunpimook, postanowił się na nim zemścić za wszystkie zignorowane połączenia.

Hyunjin zostaje postawiony przed bardzo trudnym wyborem, który doszczętnie zniszczy mu życie. Czy się go podejmie? ❗❗Oneshot❗❗

⌜ꜱᴏᴜʟᴍᴀᴛᴇ ᴍᴇᴀɴꜱ ᴍᴏʀᴇ ᴛʜᴀɴ ᴊᴜꜱᴛ ᴡᴏʀᴅꜱ⌟ Felix przez całe swoje życie wierzył, że jego bratnia dusza będzie taka, jaką sobie wymarzył. Jednak w dniu, w którym na jego nadgarstku pojawiły się pierwsze słowa, które miał usłyszeć od swojej bratniej duszy, zaczął wątpić w swoje imaginacje. Bo w końcu kto mógłby przywitać go takimi słowami? Czyli historia o tym, jak Felix całkiem przypadkiem spotyka w barze swoją bratnią duszę, która nadal nie pogodziła z tym, kim jest. Albo gdzie Felix próbuje pokazać Jisungowi, że przeznaczenie to nie los. Bo w końcu dwóch debili zawsze na siebie trafi. ❝- Nie przelecisz mnie, koleś - słowa ciemnowłosego chłopaka wymieszały się z dudniącą głośno muzyką, sprawiając, że Lee uniósł wysoko brwi. Przekręcił się w bok na krześle, wbijając spojrzenie w swojego towarzysza, który jednak nadal wpatrywał się w swoją wypełnioną trunkiem szklankę. Coś mówiły mu te słowa, ale w tamtym momencie był zbyt pijany, by to przetworzyć. - Co, kurwa? - wydukał, a wtedy wzrok drugiego chłopaka automatycznie przeniósł się na niego. I wszystko stało się jasne.❞ 𝕪𝕠𝕦 𝕨𝕠𝕟'𝕥 𝕗𝕦𝕔𝕜 𝕞𝕖, 𝕕𝕦𝕕𝕖 original story written by ©Altrey | 2020 Liczba słów: 19 013 | jilix; l.f & h.js | komedia | smut | fluff | soulmates!au | au; skz nie istnieje | one shot | top!felix | powerbottom!jisung |

⌜ʜᴇ ᴡᴀꜱ ᴅᴜᴍʙ ꜰᴏʀ ᴛʜᴇᴍ ʙᴏᴛʜ⌟ Gdzie Jisung podkochuje się w swoim przyjacielu z wytwórni, co może zaprzepaścić przyszłość ich przyjaźni i kariery. Nie wie jednak, że to samo do niego czuje jego drugi przyjaciel, który każdego dnia dzielnie go wspiera. Lub gdzie jeden z trójki przyjaciół wyjeżdża na szkolną wycieczkę, zostawiając pozostałych samych i skazując ich na swoje towarzystwo. Nie pojęcia, że w tym czasie jego oczko w głowie zrobi coś, czego będzie mogło później żałować. Czyli gdzie Changbin nie może już znieść tego, że Jisung nie widzi świata poza Chanem. Co się jednak stanie, gdy podczas jego nieobecności między pozostałą dwójką dojdzie do czegoś, co będzie mogło zaważyć na losach ich przyjaźni? ❝- Co ty mu napisałeś, że tak namiętnie go unikasz? - zadał pytanie, opierając się o blat stołu. Bał się tej odpowiedzi, chociaż domyślał się, co mogło się stać, jednak mimo tego nadal próbował wierzyć w to, że jego słońce nie zrobiło niczego, czego mogło żałować. - Bang me, Mr. Bang - odparł, czując jak jego policzki zachodzą się dorodnym różem. - A na namiętnie to było potem na kanapie w naszym studio, Changbin. I naprawdę Changbin skłamałby, gdyby powiedział, że w tamtym momencie jego serce nie zabolało. Było już za późno. Jego słoneczko należało już do kogoś innego❞. 𝔻𝕌𝕄𝔹 ℝ𝔸ℂℍ𝔸 original story written by ©Altrey | 2020 | chansung; b.ch & h.js | binsung; s.cb & h.js | to nie jest trójkąt! | 3RACHA best friends | istnieje 3RACHA, ale nie Stray Kids, więc takie pół na pół non-au/au | fluff | smut | angst | top!chan | top!changbin | bottom!jisung | three shot |

Jisung i Hyunjin nienawidzili siebie nawzajem, co nie było wielką tajemnicą. Ich kłótnie zazwyczaj były głównie obelgami rzucanymi w swoją stronę i dziecinnymi docinkami. Wszystko do czasu jednej próby tanecznej, podczas której Jisung powiedział coś, czego nie miał na myśli, a w Hyunjinie coś pękło. ©Minnight

- Przepraszam.- powiedział cicho i wstał. Patrzył na swoje buty, ale zaraz poczuł piekący ból na policzku. - Patrz jak łazisz pokrako! - krzyknął przyjaciel jego miłości. ~~~~~~~~ Data wydania: 21.01.2020