Władanie Żywiołem, coś, co dla zwyczajnego człowieka wydaje się absurdalne, dla wielu jest codziennością. Dar do władania żywiołem przechodzi z pokolenia na pokolenie, ale nigdy nie wiadomo na jaki się trafi. Jedni są zadowoleni z tego jaki żywioł jest im przeznaczony, lecz nie wszyscy. Niestety, nie da go zamienić. Nauczenie się choćby podstaw samemu, jest praktycznie niemożliwie. Dlatego powstała Akademia Czterech Żywiołów. Akademia Czterech Żywiołów (w skrócie ACŻ) - szkoła, w której nastolatkowie w wieku od szesnastu lat uczą się władania jednym z przeznaczonych im żywiołów. Umiejscowiona jest w środku lasu, a prowadzi do niej tylko jedna droga, w połowie której znajduje się bariera. Dzięki niej nikt kto nie powinien, nie przejdzie. Sekret jest bardzo dobrze chroniony. Każdy Władca Żywiołów od maleńkiego ma wpajane do głowy, że nigdy nie może powiedzieć o swoim darze nikomu. Co ciekawe, moce ujawniają się dopiero, gdy osobnik dowie się o tym jakim żywiołem włada. Co się stanie gdy próg ACŻ przekroczy Nicole Deponte? Zapraszam serdecznie do czytania ❤ Zaczęte: 16.06.2018 rok. Najwyższe notowania: #527 w ,,fantasy" 11.07.2018 rok. #400 w ,,fantasy" 10.08.2018 rok. #367 w ,,fantasy" 01.10.2018 rok. #232 w ,,fantasy" 02.11.2018 rok. #261 w ,,fantasy" 17.11.2018 rok. #200 w ,,fantasy" 24.11.2018 rok. #15 w ,,fantasy" 19.01.2019 rok. #17 w ,,fantasy" 22.01.2019 rok. #14 w ,,fantasy" 31.01.2019 rok.

Sylvia ma moce ognia, lecz musi je ukrywać. Przeprowadza się do małego miasteczka. Zaczyna naukę w nowej szkole. Co się wydarzy? Zapraszam!!!

Macie czasem wrażenie że jesteście inni? Ja tak właśnie czuję się od czternastu lat .Byłam w lesie, sama. Całkiem sama. Siedziałam na polance i bawiłam się z wróbelkami. Zawsze kochałam towarzystwo zwierząt. Miałam tylko dwa latka kiedy mama zginęła z powodu choroby. Nawet dobrze nie wiem jakiej choroby, nikt mi nie powiedział. Nie miał kto mi tego powiedzieć. Ojca nigdy nie znałam. Nawet nie wiem jak ma na imię i czy jeszcze żyję. Od tamtej pory mieszkam u cioci i wujka ,brata mojej mamy. Dobrze mi u nich, jednak i tak brakuję mi kogoś kogo mogłabym nazwać mamą czy tatą, brakuję mi rodzinnej troski jaką nic nie może zastąpić. Teraz mam szesnaście lat i wszystko się komplikuje. Mieliście czasem wrażenie że nigdzie nie pasujecie? Że nic wam nie wychodzi? Że wszystko czego się dotkniecie się psuję, a wy nie możecie tego opanować? Że ogromne silne skrzydła mogły by cię nieść gdzie chcesz, ale nie potrafisz ich zaakceptować? Ja tak mam, i boje się samej siebie.

Vessa to planeta magów, którzy są znani ze swojej waleczności. Niektórzy z nich zostają legendarnymi wojownikami. Każdy z Vessan ma moc jednego żywiołu oraz atrybut. Według legendy zostali stworzeni przez jedyną maginie ciemności, która była swego rodzaju złym bóstwem i zniewoliła świat. Jednak gdy wszystkie narody się zjednoczyły, pokonali ją, a ona zaprzysięgła zemstę. Teraz mrok powraca, w postaci dziedziczki, mizernej dziewczyny, która w żadnym stopniu nie przypomina potężnej władczyni ciemności. Zachowuje się jak każda inna istota, jednakże z czasem mrocza strona da o sobie znać. Czy uda jej się dochować tajemnicy o tym, kim naprawdę jest? Zwłaszcza, że zbliża się wojna, a ona ma miejsce w samym oku cyklonu *Ciemność (z łac. Tenebris) #5 w Fantasy 01.04.17 #4 w Fantasy 06.04.17 #3 w Fantasy 16.04.17 #2 w Fantasy 18.06.17 #1 w Fantasy 20.06.17 Opowiadanie zawiera przekleństwa CAŁKOWITA KOREKTA KSIĄŻKI ZOSTANIE DOKONANA PO NAPISANIU!!! Ostatnia aktualizacja: 03.07.2021