Gdy mój brat stracił pracę opuściła go dziewczyna , potem stał się totalnym wrakiem. Nie umiałam patrzeć na jego rozpacz wiec wzięłam sprawy w swoje sprawy. I tak właśnie zaczął się układ z Krystianem...

Dziewczyna, która zachowuje optymizm mimo nieciekawej sytuacji rodzinnej rozpoczyna liceum. Od pierwszych dni wchodzi w konflikt z seksownym, ale niebezpiecznym bad boy'em. Co wyniknie z tej znajomości.?

- dobra macie dziesięć minut. Potem tam wchodzimy. Rzuciłyśmy się do drzwi. Gwenny dopadła nożyczki z apteczki. Mery gaśnice a ja otworzyłam skrytkę i wyjęłam broń...

Bracia Brooks przez wiele lat byli koszmarem Melbourne. Zastraszenia i małe kradzieże były ich znakiem rozpoznawczym, a żaden z uczniów tamtejszej szkoły nie mógł czuć się bezpiecznie. Kiedy zniknęli z dnia na dzień, mieszkańcy odetchnęli z ulgą wierząc, że ten chaos opuścił ich życie już na zawsze... Cóż, mylili się. "Nie mogę ochronić Cię przed samym sobą."

Katie mieszka i studiuje w Londynie. Ma najlepszą przyjaciółkę i jednocześnie współlokatorkę Maggie. Ruda dziewczyna jest wielką fanką boysbandu One Direction i mimo, że mieszka w tym samym mieście co oni, jeszcze nigdy nie była na ich koncercie. Kiedy trafia się okazja na spotkanie piątki przystojniaków, dziewczyna nie ma zamiaru jej zmarnować. Katie nie jest nastawiona przyjaźnie do zespołu, jednak ulega przyjaciółce i wybiera się z nią na ich koncert. Już na pierwszy rzut oka widać, że brunetce spodobał się Niall. Niestety, kiedy spotyka się z nim na kulisami, dowiaduje się jakim jest bezczelnym typem. Bardzo cieszy się, gdy wychodzi z m&g i wie, że już nigdy go nie spotka. Na jej i jego nieszczęście, to nie jest ostatni raz kiedy się widzą.

Jestem Sylvia Brown. Mam 17 lat. Od zawsze mieszkalam z rodzicami w Polsce. Niestety po tragedii, która ostatnio się wydarzyła musiałam się przenieś za granice do dziadków i brata ciotecznego Dawida. Moje problemy nie zniknęły, a będzie ich jeszcze więcej przez tego dupka Arona...

-Odpierdolisz się ode mnie? -Nie ma mowy, za bardzo mnie pociągasz mała.

Bo dziewczynki lubią złych chłopców.