Co za ironia losu, że jedyną osobą, która pomogła był złoczyńca. I to nie byle jaki, a sam Villian. W dodatku Deku nie ma nic przeciwko podopiecznemu, nawet jeśli ten nie ma mocy. ### Miało być opowiadanie, a zrobię z tego porządne ff. Mam nadzieję, że historia się spodoba. Okładka tymczasowa

Co czynić, gdy zetrą się ze sobą dwie indywidualności o skrajnie różnych charakterach? Deidara głęboko wierzył, że w takiej sytuacji jedynym wyjściem jest eskalacja konfliktu, po której tylko jedna ze stron zachowa honor i zdrowie psychiczne. Przynajmniej dopóki nie zrozumiał, że każdy wschodzący artysta, nawet najbardziej utalentowany, potrzebuje mistrza, a arcydzieł nie tworzy się w pojedynkę.

Chcecie napisać opowiadanie, ale brakuje Wam pomysłów? Nie macie inspiracji? Dokucza Wam brak weny? Jeśli choć na jedno pytanie odpowiedzieliście twierdząco, to znak, że trafiliście w idealne miejsce! Dzięki tej zabawie temat na niesamowitą, unikalną historię macie gwarantowany. Zaparzcie więc Waszą ulubioną herbatę, usiądźcie wygodnie przed komputerem, zajrzyjcie do tego, co dla Was przygotowaliśmy i do pracy!

Dosłowne tłumaczenie tytułu: Czemu... Zapraszam do czytania tego one shotu, który jest dość...przygnębiający. Jeśli ktoś chce wiedzieć co jest w środku to zapraszam:)) Zaczęłam pisać na początku wakacji, później zostawiłam samo sobie do września, a dopiero teraz skończyłam, więc wszelkie zmiany w stylu są uzasadnione ^^'. 《UWAGA》 Mam dysortografię, więc przepraszam za wszelkie popełnione błędy te mniej i bardziej rażące. Wciąż staram się rozwijać styl pisania oraz ćwiczyć ortografię. Mam nadzieję, że to nie jest szczególny problem.

Kontynuacja opowieści ,, pomóż mi" Gdy robimy coś dla ,, większego dobra " zawsze wiele tracimy . Mówi się, że poczucie straty przemija wraz z czasem ,jednak to nie prawda . Jeśli zostaje nam odebrane coś co cenimy ponad własne życie w naszym sercu powstaje wyrwa ,której nie da się naprawić . Ona tam zostaje . Na zawsze. We mnie też taka jest

Chciałbym pewnego dnia wybudzić się z tego koszmaru. Wstać, odetchnąć z ulgą i powiedzieć ,, to był tylko sen" ale to się nie zdarzy Ten świat jest okrutny i bezlitosny. Nie ma tu miejsca na współczucie czy litość. Myślałem ,że jestem wolny ,ale tak naprawdę wszyscy rodzimy się w klatce. Nie mam sił by sprzeciwić się temu okrutnemu przeznaczeniu #1 psychiczne - 19.07.2020 Zakończone