polecone, ponoć dobre
20 stories
You touched my heart // dnf by r0bertsson
r0bertsson
  • WpView
    Reads 252,051
  • WpVote
    Votes 7,790
  • WpPart
    Parts 48
A 1980s based dnf fanfic. TW's: Rape Underage drinking Alcohol Swearing Abuse/violence Self harm CW's: Smut
"im sorry Tommy" traitor tubbo au by sO_nOt_A_sHiPpEr
sO_nOt_A_sHiPpEr
  • WpView
    Reads 22,607
  • WpVote
    Votes 794
  • WpPart
    Parts 12
We need more traitor tubbo in our lives. So behold with my shitty writing style and lack of motivation: my traitor tubbo au. Also this was written like over a year ago so you probably shouldn't judge lmao
If I Could Fly by Calendulla
Calendulla
  • WpView
    Reads 335,358
  • WpVote
    Votes 29,037
  • WpPart
    Parts 27
Jessie ma przyjaciela i mnóstwo klientów. Ma siniaki na plecach, blizny i złe myśli. Rowan ma pustkę w sercu, talent i skłonności do szantażu. Obydwoje są tak potwornie skrzywdzeni i przestraszeni, że na chwilę zapominają, że powinni się nienawidzić. Historia o malarzu który znalazł inspirację w dziwce i o dziwce, która znalazła w malarzu coś zupełnie innego.
but it's better if you do by -CRAZYGENIUS
-CRAZYGENIUS
  • WpView
    Reads 32,015
  • WpVote
    Votes 1,712
  • WpPart
    Parts 12
george knew right from the start that clay was his, he just needed to put that statement in bold. 🏆 #2 dreamnotfound; september 4th 2020
𝐏𝐡𝐨𝐧𝐞 𝐂𝐚𝐥𝐥 × 𝐊𝐚𝐫𝐥𝐧𝐚𝐩 by Biskiiy
Biskiiy
  • WpView
    Reads 31,971
  • WpVote
    Votes 3,100
  • WpPart
    Parts 20
- Nie możesz po prostu zrozumieć, że mogę mieć przyjaciół?! - krzyknąłem o wiele za głośno. - Karl.. Nie zabraniam Ci mieć przyjaciół.. Ja po prostu jestem w cholerę zazdrosny o każdą osobę która się do Ciebie zbliży.. - szepnął jakby nie wierząc, że podniosłem głos. - Twoja zazdrość staje się toksyczna, Nick - powiedziałem, po czym wyszedłem z domu. Karl i Nick zerwali rok temu. Obaj wciąż nie potrafią się pozbierać. Zależy im na sobie, ale nie mają odwagi sobie tego powiedzieć. W koncu najlepszy przyjaciel Karl'a, nie mogac juz dluzej patrzec, jak ten sie meczy, postanawia wszystko zmienic. // pisane w 2022, książka ma wiele błędów, ale nie oglądam już dsmp i nie mam ochoty jej poprawiać. #2 w #fanfiction ~ 19.09.21 #4 w #ship ~ 27.09.21 #1 w #karlnap ~ 10.10.21
Show time! (Hamilton) by maja_lupin04
maja_lupin04
  • WpView
    Reads 15,762
  • WpVote
    Votes 1,835
  • WpPart
    Parts 32
~What time is it? Show time!~ Lin-Manuel Miranda Praca lekarza wymaga ogromnej ilości poświęcenia i skupienia. Człowiek, który ją wykonuje musi być w stu procentach niej poświęcony. Taki właśnie jest młody lekarz - Alexander Hamilton. Mężczyzna całe dnie i noce spędza w pracy, nie odrywając oczu od szarych ścian, ostrych lamp i śladów krwi. Jednak, od czasu asysty przy operacji Johna Laurensa, całe jego życie wywraca się do góry nogami... Opowiadanie zawiera duże ilości relacji Johna Laurensa i Alexandra Hamiltona. Wydarzenia dzieją się w dwudziestym pierwszym wieku, w jednym z nowojorskich szpitali. *w okładce mojego opowiadania użyłam kadru z teledysku w wykonaniu caw-chan: https://www.youtube.com/watch?v=v60xszMV5uE*
~My beloved~ [beeduo] by RanyJulek4
RanyJulek4
  • WpView
    Reads 32,299
  • WpVote
    Votes 3,596
  • WpPart
    Parts 22
✨Pamiętajcie, że jest to tylko fikcja literacka i AU. Te ff nie ma na celu shipowania Ranboo i Tubbo w irl. Nie zawiera seksualizowania postaci, a jeśli tego właśnie szukałxś to powinixnxś zastanowić się nad swoją egzystencja bo to obrzydliwe gościu✨ ____________ Skatepark AU Ranboo jest zwykłym, spokojnym nastolatkiem, a przynajmniej stara się nim być. Działa rutynowo i wedle zasad, nie robiąc sobie niepotrzebnie wrogów. Nigdy nie spodziewał się, że wybranie innej drogi do domu będzie mieć takie skutki i że jego rutyna tak nagle się zerwie. ____________ jestem chujowy w opisy guys. kto przybywa z shotow wie o czym to będzie -julek
𝖂𝖞 𝕲ł𝖚𝖕𝖈𝖞... by ZyczuKompas
ZyczuKompas
  • WpView
    Reads 3,113
  • WpVote
    Votes 174
  • WpPart
    Parts 3
,,Ty po prostu chciałeś władzy...'' ~TechnoBlade --- Bycie superbohaterem w tych czasach to coś, co można osiągnąć, a wszystko czego potrzeba to tylko urodzić się z "odpowiednią" indywidualnością. Czy jednak wszystko od niej zależy? Zdaniem większości społeczeństwa tak. Jednak ja jestem tu po to, żeby pokazać im ich błędy oraz udowodnić to, jak wielkimi głupcami są oraz to jak bardzo się mylą...
UnArcadia | DreamNap Hanahaki by SigynValHallen
SigynValHallen
  • WpView
    Reads 10,638
  • WpVote
    Votes 1,335
  • WpPart
    Parts 7
Parę szkarłatnych róż ubrudzonych krwią wypełniło dłonie Nicholasa. Łzy spływały mu po policzkach, a mimo wszystko lekko się uśmiechał. Koniec jego męczarni był coraz bliższy, śmierć zaglądała mu w oczy od tygodnia. Czuł jej oddech na swoim karku. -Czy to nie romantyczne Punz? - zaśmiał się Sapnap. -Romantyczne? Umieranie przez kogoś kto ma cię gdzieś jest romantyczne? - skrzywił się blondyn. -Wiesz, żałuję jedynie że nie wyrwałem mu skrzydeł - dwudziestolatek wydawał się być w zupełnie innym świecie. -Sapnap? O czym ty mówisz..? Komu wyrwać skrzydeł..? - Punz był bliski płaczu czując że jego przyjaciel odpływa. -Motylkowi. -Motylkowi... - powtórzył z bezradnością Luke. Sapnap osłabł i opadł na łóżko bez sił. A pomyśleć że wszystko zaczęło się tak niewinnie, w środku września. Może gdyby Dream miał jaja odmówić wyzwania, może wtedy wszystko nie skończyło by się tak.
Śmierć Motyla [Demo] ✔ by AS_Minau
AS_Minau
  • WpView
    Reads 91,835
  • WpVote
    Votes 5,971
  • WpPart
    Parts 1
Nie ukryłam tej powieści tylko z sentymentu, ale chcę, by przyszli czytelnicy tego dzieła byli świadomi, że pisałam to, mając 16-17 lat, i nie jest to wybitne. Planuję napisać to od początku. Nie chcę tutaj żadnych sugestii poprawek, bo najzwyczajniej w świecie ten tekst będzie pisany na nowo. Dziękuję :D W 2045 roku spokój zwykłych szarych ludzi został zakłócony. Nieznana dotąd choroba przez lata rozprzestrzeniała się po świecie, nie dając żadnych objawów, a wystarczył jedynie kontakt wzrokowy. Gdy ludzie zaczęli dostrzegać dziwną zamianę koloru oczu, myśleli, że to tylko przemęczenie. Jednak zarażona dziewiętnastoletnia Lily i wielu innych musieli zmierzyć się z czymś gorszym od sekundowego zarażenia - z bólem przemiany w potwora. Pamiętaj! Jeśli historia Ci się spodobała, zostaw po sobie jakiś znak :D gwiazdki i komentarze są mile widziane. Ostrzeżenie ⚠ Opowiadanie zawiera przekleństwa i brutalne, odrażające sceny. Nie dla ludzi o słabych nerwach i doskonałej wyobraźni, mogącej sobie wszystko ładnie wyobrazić XDD Druga część już na profilu https://www.wattpad.com/story/234303795-%C5%9Bmier%C4%87-motyla-2