Will jest szczęśliwym lekarzem, posiadającym cudowną, drugą połówkę. Nico ma tajemnicę, którą pragnie w końcu wyjawić swojemu chłopakowi. Jason jest dobrym przyjacielem, posiadającym wilgotne chusteczki w samochodzie. Percy jest wyprany z emocji i pragnie zemsty, za czyny, których Nico nie popełnił. AU, które jest totalnie dziwne, ale w sumie AU rządzi się swoimi prawami. Will jest lekarzem, Nico udaje, że pracuje w McDonald's, a Percy jest po prostu psycholem Okładkę wykonała dla mnie Imperator Wszechświata Oraz Boska Władczyni Wszelkich Statków Pływających Pod Tęczową Banderą

❝Gdybym skoczył, rzuciłbyś się za mną?❞ O zmęczonym studencie medycyny, który chciał tylko w spokoju napić się tej cholernej zielonej herbaty. I o samozwańczej porażce życiowej, której ten jeden raz popełnienie żenującego błędu wychodzi na dobre. ©bezksztaltnamasa; sierpień 2018 [oficjalny laureat nagrody najwolniej aktualizowanego opowiadania na świecie] - ?; percy jackson & the olympiams ff; mortal au; liczba rozdziałów: 5/? [[przepraszam za brzydkie myślniki]]

Spoglądam w te obce oczy Williama Solace'a tak przepełnione zainteresowaniem, niemym współczuciem, zdumieniem. Tak obce, tak piękne oczy. Przyglądam się jego twarzy upstrzonej konstelacjami piegów. Podobno w gwiazdach zapisane jest przeznaczenie, w piegach Williama coś równie nieznanego. Może to przypadek. Może to przypadek i to właśnie dlatego tak bardzo chciałbym sięgnąć tego nieba. kwiecień 2019

Kiedy William wyje do mikrofonu "Roar" Katy Perry, Nico gardzi i rozważa złożenie Jasona w ofierze bogom pożogi oraz zniszczenia, by w końcu zabrały tej marnej podistocie głos.

Nico di Angelo jest właścicielem eleganckiej, włoskiej restauracji. Pragnie udowodnić ojcu, że jest w stanie prowadzić rodzinny biznes. Ceni sobie estetykę, ład i porządek. W swojej restauracji, a także w jej otoczeniu, pragnie osiągnąć idealną harmonię. Na przeszkodzie staną mu tylko dwa, drobne szczegóły. Okropny, kanarkowożółty potwór i znajdujący się w nim blondyn, którego uśmiech, jest najszczerszym uśmiechem, jaki Nico kiedykolwiek widział, co niezmiernie go irytuje. Opowiadanie można czytać bez znajomości książek.