In a world where god exist and so do angels and demons. Lucifer, an angel cast out of heaven doomed to roam the earth alone, wants revenge. He creates dark souls, these souls where ones human and are now cursed demon-like creatures, wreaking havoc amongst the humans. The archangels have created a weapon of their own, the Luminaria. A group of soldiers known as Lux powerful enough to fight these dark souls. Soldiers of Luminaria are stronger and faster than humans. They have telekinetic and telepathic powers. They use weapons of silver like the angel blades and 'spheres of light' to fight the dark souls. Marco, a thousand year old Lux, is the leader of all of Luminaria and leads from the headquarters of Los Angeles. Most Lux age the same as humans do, but since they do need a leader the archangels have made Marco immortal. He has lived with generations of soldiers trough many battles. Marco's daughter Avalon is a very skilled powerful warrior, she loves to train with her best friend and partner Iris. Everything is normal at the Los Angeles headquarters until one day... The dark souls seem to have disappeared... Where have they gone? And what if all these strange things happening seem to be linked to a boy? A strange boy, who seems to think he's human while he's actually a Lux ... and more than that...? ~ This is my first story! It's is a draft and English is not my first language. Please let me know what you think of the story and if you have any feedback! I'm here to learn and develop and share a story that I love writing.

A string of gruesome murders have recently plagued sixteen-year-old Victor Au's hometown of Covington, Wyoming, compounding his difficult passage into adulthood. While playing a game of dodgeball during gym class, Victor miraculously awakens supernatural abilities. Soon after, he learns of the existence of spiritual entities and their influence on the world around him. Are these entities related to the spike in violent crime? Follow Victor as he attempts to use his newfound powers to solve this distressing mystery, while also uncovering revelations that permanently alter the course of his life. *** Reached #1 in lowfantasy! Featured on the @Fantasy Urban Fantasy reading list! Featured on the @Paranormal Angels & Demons, and Birthday reading lists! Featured on the @QuickFantasy Fast, Furious and Fantasy reading list! Featured on @The_Reading_Room Home of the Supernatural | Paranormal/Vampire/Werewolf reading list! Cover Artist: rock_0407 on fiverr

Rok 2077. Mei przeprowadza się razem z tatą i rodzeństwem do Punk City, poznaje nowych przyjaciół wszystko pięknie, ale myślicie, że ta historia tak miło się toczy? Futurystyczne miasto Punk City roi się od różnych krętaczy i gangów a przecież trzeba się wpasować w miasto stoczone w futrzastych twarzach i metalicznych modyfikacji ciała. Ciekawość to pierwszy stopień do piekła a Mei no cóż... przekonała się o tym sama.

Heeejjjj Jest to moja pierwsza powieść więc może nie być idealna ale wkładam w nią na pewno swój czas, serce oraz kreatywność, której akurat mi nie brakuje. Będzie to powieść fantasy jak również Yaoi więc łącze ze sobą ciekawe gatunki nie powiem. Będą momenty +18 więc jeśli jesteś wrażliwy/a na takie sceny lepiej nie czytaj. Jeśli lubicie czytać powieści fantasy i interesują was również związki szczególnie nie hetereo normatywne to mam nadzieję że moja książka przypadnie ci do gustu. W olbrzymim potężnym lesie żyją 3 rasy. Każda rasa połączyła się z innym opiekunem i ma odmienne znaczenie dla cyklu w jakim żyje las. A są to Kitsune- Lisie duchy posiadające różne ilości ogonów, lisie uszy i są łącznikiem między lasem a światem duchowym mogące przybrać lisią formę. Wolferzy-Wilczy obrońcy związani z mieszkańcami posiadają ogon wilcze uszy mogące usłyszeć oraz wyczuć znacznie więcej niż inne rasy i lasu są wstanie przeobrazić się w potężne wilki oraz Cervisy- Istoty połączone z magią natury z porożami zdobiącymi ich głowy i potrafią transformować się w jelenie. Żyły one w pokoju do czasu aż nie zniknęło źródło magiczny obiekt będący sercem lasu. To zapoczątkowało czas wojny, w której to żyje pewien kitsune imieniem Yun. Gdy ten zamierzał opuścić świat duchowy by odwiedzić Wieczny las nie spodziewał się rzeczywistości z jaką będzie musiał się zmierzyć.

Nigdywieża przyciąga do siebie wszystkich, jest to bowiem Pałac. Ten Pałac. Podobno ten, kto tam dotrze, będzie mógł spełnić swoje życzenie. A w świecie, który umiera od środka, każde ziarno nadziei motywuje do zrobienia niemożliwego i zabicia boga.

Lament Cieni, pierwszy tom trylogii Szepty Dusz, to powieść o ucieczce przed nieznanym przeznaczeniem. Łączy motywy fantasy z biblijną symboliką, często zahaczając o okultyzm tworząc dzięki temu mroczny, melancholijny klimat. Tajemnice się mnożą, bezsilność zacieśnia swoje więzy, a bohaterowie zmagają się z własnymi demonami podczas gdy wokół grożą im te z krwi i kości pod rozkazami pradawnych sił. Sara, dziewiętnastoletnia Refaim wychowywana jest na pograniczu dwóch światów nie mogąc być częścią tego, w którym się urodziła. Dzień za dniem znosi rutynę życia Nieświatłej istoty tęskniąc za tym, którego tak naprawdę nigdy nie doświadczyła przez matczyne postanowienie. Kobieta kierowana strachem po śmierci męża odcięła córkę od Sakralnego Świata wpychając ją w cień życia zwyczajnych, Nieświatłych ludzi. I tak miało pozostać już na zawsze. Ona miała żyć jako Nieświatła, a jej starsi bracia jako Refaim. Los miał jednak inne plany. Gdy przeznaczenie zapukało do drzwi, Sara została brutalnie wyrwana z pozornej normalności i wrzucona w Sakralny Świat znany jej tylko z nazwy. Matka nagle zniknęła bez słowa wyjaśnienia, a Sara wraz z braćmi zmuszona została do rychłego odnalezienia wyjścia z labiryntu sekretów własnych rodziców. Tajemnicza siła, tak stara, że już zapomniana usilnie gna za dziewczyną nie dając wytchnienia od poczucia nieustannego zagrożenia. Bracia starają się chronić Sarę przed czyhającym na nią przeznaczeniem, ale są bezsilni wobec otaczających ich zagadek. Nie mogą się nawet zwrócić do żadnej ze stron, bo gdy Potępieni czegoś pragną, Anioły chcą to zniszczyć. Pradawne siły nie przebierają w środkach odbierając Sarze po kolei wszystko i wszystkich. Nawet uczucie, które zaczęło kiełkować już wcześniej rozkwita w najmniej odpowiednim momencie stając się kolejnym lękiem spędzającym sen z powiek zamiast ukojeniem dla zmartwiałego serca

UPDATE 2.O : Jak pewnie zauważyliście, jesteśmy w akcie 3, który już w najbliższej przyszłości połączy kilka równoległych wątków. Przy okazji zapomniałem dodać, ze zarówno okładka, jak i obrazek z najnowszego rozdziału (Po drugiej stronie lustra) są autorstwa @miyo_watanabe której twórczość polecam serdecznie UPDATE 1: Wraz z rozdziałem 27 kończy się pierwszy akt powieści powstałej z discordowej zabawy, która rozrosła się w coś większego niż mogłem sobie wyobrazić. Oczywiście to dopiero początek historii - nasza MC ma przed sobą wiele zadań, historii i świata do odkrycia. W najbliższych tygodniach planuję edycję pierwszych rozdziałów. Pewne rzeczy zostaną zmienione, łączenie z gramatyką i ortografią, ale też niektóre postaci, miejsca itd, o każdym takim update'jcie będę informował. Możliwe że niektóre rozdziały porządnie się rozrosną, albo zostaną stosownie skrócone. Razem z nimi pojawiać się będą nowe rozdziały, więc bez obaw. Historia idzie naprzód, i nic jej nie zatrzyma. To tyle. -WS Młoda dziewczyna ginie w wypadku i jak wielu przed nią, trafia do świata magii i miecza. Jedyny problem? Jej opiekunem jest mroczne bóstwo z innego wymiaru o niezrozumiałych motywach. Co może pójść nie tak? Wszystko, oczywiście. Zapraszam do śledzenia perypetii MC na drodze do zostania bohaterką z prawdziwego zdarzenia. W środku między innymi: odwrócony harem, wywracanie tropów typowych dla podgatunku, Zewnętrzni Bogowie, trochę slice of life, i odrobinę dojrzalsza historia. Update'y wtedy, kiedy będą 𓁹‿𓁹 hehe

A group of college students were unexpected transferred to another world. Each one awakens to different abilities but James is unable to even meet the weakest of standards. He stands in awe as his fellow classmates do wonders before his imagination all well he can barely use a knife.

We were told of a realm that existed between realities, a realm formed when Aenguls sacrificed themselves to banish the Daemons- trying to keep the universe in balance. We were told stories of how the universe would then choose a Guardian of the realms, to continue what the Aenguls had started. However, that was nothing but an old tale. But oh, how I called out to the universe, wishing for an escape from my harsh reality. It was all in vain, though. The Guardians, the realms....they were all myths. But what I didn't know was that the universe slept with one eye open...watching and waiting. And that it would be quick to respond. Cover by Ink_Of_The_Soul

Raised by a gunsmith, Zeal Holster mastered the uses of guns at a young age. He grew up knowing nothing but how to shoot the lead bullet to its target. However, soon, he has developed a very different interest - he starts to dream of becoming a hero; the kind of person he would read in books. This is a story of a classic fairytale... where the hero wasn't exactly noble and brave, nor the sword was a blade.