♡ 2020
7 stories
Nasza córka by BulaNadziewana
Nasza córka
BulaNadziewana
  • Reads 6,684
  • Votes 1,261
  • Parts 2
"Odebranie sobie życia. Interesujące wyrażenie, komu je odbierasz? Kiedy się skończy, to nie ty będziesz za nim tęsknić. Twoja własna śmierć jest czymś, co przytrafia się wszystkim dookoła. Twoje życie nie jest twoim własnym, więc trzymaj od niego ręce z daleka." Krótkie opowiadanie o samobójstwie widzianym "z drugiej strony". Okładka w wykonaniu @CarolineWesley
Aldehyd walerianowy by fragilejinx
Aldehyd walerianowy
fragilejinx
  • Reads 122,629
  • Votes 2,306
  • Parts 4
Bezimienna zyskała popularność dzięki serii wpisów określanych przez czytelników mianem „Instrukcji obsługi chłopaka". Pisząca bloga Amanda, zaczyna jednak żałować publikacji swoich przemyśleń, kiedy jej najlepsza przyjaciółka przychodzi do niej po sercową poradę. Zwłaszcza że ona sama wydaje się kilku potrzebować, a rozpoczynający się rok szkolny jeszcze bardziej wszystko komplikuje. Druga klasa liceum już na wstępie wydaje się być mniej sympatyczna, biorąc pod uwagę nietypową prośbę wychowawczyni, nowego ucznia i stare konflikty... Czasami jednak w naszym życiu nic nie jest pewne. Nawet chemia. Okładka autorstwa @CarolineWesley. Byliśmy #47 w Dla nastolatków! Dziękuję!
oddychaj, Blythe | 𝐀𝐧𝐧𝐞 𝐰𝐢𝐭𝐡 𝐚𝐧 𝐄 𝐟𝐚𝐧𝐟𝐢𝐜𝐭𝐢𝐨𝐧 by Awarko
oddychaj, Blythe | 𝐀𝐧𝐧𝐞 𝐰𝐢𝐭𝐡 𝐚𝐧 𝐄 𝐟𝐚𝐧𝐟𝐢𝐜𝐭𝐢𝐨𝐧
Awarko
  • Reads 128,786
  • Votes 12,180
  • Parts 29
„Panno Shirley, brakuje mi dnia. Płynąc, widziałem tylko noce, czarny węgiel i umorusanych nim ludzi. Brak mi ognistych świateł, płomieni, tak innych niż te z pieca. W Avonlea, w domach zawsze płonęły świece..." Po śmierci ojca Gilbert Blythe wypłynął w rejs. Nie wiedział, że wróci z niego z zakochanym sercem i chorymi płucami. • fanfiction do serialu „Ania, nie Anna • @helpfulkatherine zrobiła boską okładkę! ♡
Instytut Absurdu [wydany!] by Leria357
Instytut Absurdu [wydany!]
Leria357
  • Reads 74,379
  • Votes 657
  • Parts 10
Eliza, prawie studentka dziennikarstwa, na własne życzenie wplątuje się w niedorzeczną sprawę. Zbierając materiał do artykułu, śledzi dwójkę podejrzanych cudaków, przeżywa atak krwiożerczych moli książkowych i zostaje przyjęta na staż do zadziwiającej instytucji przypominającej typowy polski urząd, ale w wydaniu rodem ze słowiańskiego świata magii. W pracy musi znosić m.in. niespełna 200-letniego wampira-weganina, drażliwą wiedźmę cierpiącą na żabofobię oraz wilkołaka, na widok którego to kobiety wyją do księżyca. Jakby tego było mało tajemnicza klątwa panoszy się po całym kraju, pochłaniając coraz więcej ofiar. Wyróżnienie w kategori fantasy w konkursie literackim Splątane Nici 2019 organizowanym przez @glnozyce
Dalia ✓ by wodna_lilia
Dalia ✓
wodna_lilia
  • Reads 12,181
  • Votes 1,419
  • Parts 19
Roza nienawidziła dotyku, brudu, pytań, mężczyzn w krawatach i swojego pochodzenia. Dalia kochała poezję, kakao, alternatywny rock puszczany na starych odtwarzaczach i ciszę rozdzierającą chaos. Alan kochał Dalię i niebyt. Alan był sztuką i bólem. Alan nienawidził siebie. Praca bierze udział w konkursie „Skrzydlate Słowa".
Zagubiona by Cherrich
Zagubiona
Cherrich
  • Reads 34,317
  • Votes 3,129
  • Parts 15
[OBECNIE WSTRZYMANE] Północ - ogień, Południe - woda, Wschód - powietrze, Zachód - ziemia... Kim się okażesz? Na świecie istnieje magia i każdy człowiek odkrywa swój ukryty talent w wieku 17 lat podczas uroczystego Przydziału. Nastolatkowie dziedziczą umiejętności po rodzicach lub ujawniają, że są wyjątkowi i przewyższają ich talentem. Tak właśnie jest w przypadku Vivienne Vason. Dziewczyna, jako że zarówno jej matka jak i ojciec są Zachodami, ma odziedziczyć magię ziemi. Gotowa na Przydział, mimo stresu, z podniesioną głową dowiaduje się o swojej przyszłości... Jest nikim. Zagubioną, która nie odnalazła własnego kierunku. Nie ma talentu. Nie ma magii... Ale czy na pewno? Praca bierze udział w konkursie literackim "Splątane nici" *okładka wykonana jak zawsze przez niezawodną @oneyellowbee
Ketmia by Awarko
Ketmia
Awarko
  • Reads 7,351
  • Votes 1,974
  • Parts 11
Piękno bywa łagodne, lecz także niezwykle kruche. Ludzie są piękni, dlatego tak łatwo ich zniszczyć. Opowieść o dziecku, które żyjąc w promieniach afrykańskiego słońca odkrywa, że bycie człowiekiem, to coś więcej niż posiadanie imienia. „Echo zawsze wraca. Raz tuli się do nas słodkimi zdaniami, a innym razem przebija ciało ostrzem słów. Ketmia, znaczy łagodne piękno. Lecz także i piękno potrafi być zabójcze..." @perfectstory28 wykonała to okładkowe cudo ❤