xvictis; 2020 okładka wykonana przez inwersjaczlowiecza rozpoczęte 2 czerwca 2020 roku zakończone 14 czerwca 2020 roku

Głośne imprezy, alkohol, lejący się strumieniami, wykładowca, rzucający w studentów markerami... To tylko niektóre z problemów, z którymi na pierwszym roku studiów musi zmierzyć się Fryderyk Chopin. Wtedy, na szczęście, z pomocą przychodzi mu jego współlokator Juliusz, przyjaciel - Felix Mendelssohn, gorąca czekolada oraz koncerty fortepianowe. Co jednak, jeśli Fryderyk nieoczekiwanie się zakocha? W dodatku w zupełnie nieodpowiedniej osobie... Jeśli masz ochotę na odrobinę słodyczy, dramatu oraz humoru - zapraszam ! To opowiadanie nie powstałoby bez pomocy cudownej Ani której profil na Instagramie znajdziecie pod nickiem "kinal.ova" To ona podsunęła mi wiele świetnych pomysłów, wykonała prześliczną okładkę i podjęła się ilustrowania moich rozdziałów. Dajcie jej dużo miłości, bo na to zasługuje 💛🌻

Kontynuacja "Czerwieni i czerni" UWAGA! Książka pisana przed wojną i nie stanowi żadnego poparcia dla rosyjskiej agresji. Od wydarzeń z "Czerwieni i czerni" minął rok, ale wojna trwa nadal. Wadima, Zinę i ich towarzyszy czekają kolejne bitwy, intrygi polityczne, a także zmierzenie się z mrocznymi tajemnicami rewolucji. Czy i tym razem wyjdą z tej walki zwycięsko?

Poznałem Aleksandrę na zajęciach teatralnych, co klasyfikowało naszą znajomość jako „niezwykłą", bowiem według ludzi, którzy mnie otaczali, sztuka nie była niczym interesującym. Jeśli o mnie chodzi, chciałem spełnić swoje marzenie i pokazać dziadkowi, wyjadaczowi z teatralnych desek, że też potrafię grać. Natomiast nie mogłem zrozumieć, co robi tam Aleksandra. Zawsze cicha, wydawać by się mogło, że zupełnie niezainteresowana ludźmi, a przecież to oni tworzą przedstawienie. Najbardziej jednak zdziwiłem się, kiedy otrzymała główną rolę męską. I chociaż moja duma nie potrafiła się z tym pogodzić, naprawdę dobrze grała. Jakiś czas później udało mi się odkryć jej sekret. Wcale nie grała. Po prostu była sobą - już nie Aleksandrą, a Florianem. Okładka: -felixo

Głupi poeci. Ich głupie kwiaty, Ich głupie, kamienne niby-kwiaty, Ich głupie, kwieciste wiersze. Tyle podduszającego zapachu kwiatów. Obrzydliwe i obrzydliwie głupie. Ale za to jakie piękne. ~ One Shot namalowany niechlujnie na kamieniu ~ Zwycięzca konkursy "Splątane Nici" [Zima 2017/2018] w kategorii opowiadanie Zwycięska praca w konkursie "Deliberacja" [2018/19] w kategorii powiew wiatru Opis napisała i zrobiła betę, moja cudowna przyjaciółka @rurzanopalca- Serdecznie Zapraszam♡ #212 w opowiadaniu 3.10.17.r ~ Nie wiem jak w ciągu 2 dni przeskoczyłam o 500 miejsc, ale naprawdę dziękuję *pisze dalej niewierząc* Śliczna okładka wykonana przez @RosesAndCorpse

naprawdę nic ciekawego

❝Oto jest początek, od którego poszło, co mówimy, że się nam wyśniło gdy się stanie coś podobnego do nocnego marzenia.❞

❝ODDZIAŁ POSZUKIWACZY ZAGINIONYCH CIASTEK OGŁASZA NAJWYŻSZY STAN ZAGROŻENIA, ODDZIAŁ ZŁODZIEI, ALKOHOLIKÓW I ĆPUNÓW NAJGORSZEGO SORTU, MELDOWAĆ SIĘ.❞ John i Paul mogliby być prawdziwym synonimem wyrażenia „bratnie dusze". Są prawdziwymi przyjaciółmi, rozumieją się bez słów. Wraz z Ringiem i George'm należą do najpopularniejszych chłopaków w szkole, a ich życie układa się idealnie. Jednak dla jednego z nich w pewnym momencie przyjaźń nie jest wystarczająca. Swoje uczucia zaczyna topić w alkoholu, próbując nie dać temu drugiemu niczego po sobie poznać. Szybko okazuje się, że nie jest to takie proste, jak mu się wydaje. Wszystko komplikuje się jeszcze bardziej, kiedy George'owi zaczynają znikać biszkopty...

Adam nadużywał słowa "cholera". Juliusz papierosów. Zygmunt nie wiedział, co ze sobą zrobić, a Fryderyk przysiągł, że już nie zagra na fortepianie. Cyprian mógł jedynie być dozgonnie wdzięczny niebiosom, że poznał ich tak późno. *** Za okładkę dziękuję cudownej @art-gurl.