Jak światło w mroku tak i mrok w dobroci.
Zakończone. Harry odkrywa... Nie, dochodzi do wniosku, że Dumbledore go okłamuje i bynajmniej się nim nie przejmuje. Po kolejnym wyczerpującym dniu u Dursleyów błąka się po okolicy. Niestety jest tak wyczerpany, że traci przytomność. Budzi się w obcym dla niego pokoju, a na dodatek pewien znajomy mężczyzna go obserwuj...