Stara przyjaźń nie rdzewieje. 2026

Rok 2053 Wysoko rozwinięte badania genetyczne doprowadziły do powstania wielu odmian ludzi. Rodzice zapragnęli wybierać cechy własnych dzieci, mimo że nie wszystkie te eksperymenty kończyły się sukcesem. Takim nieudanym eksperymentem jest Ida. #1 w Science-Fiction!

"Naprawisz ten zepsuty świat, żeby zamiast łez każdy miał na twarzy uśmiech" Proroctwo Evarghalin Kavan uznawała jedynie część społeczeństwa, a druga natomiast nie widziała w niej nic szczególnego. Ot zwykła dziewczyna, która z jakiegoś powodu została wyniesiona do rangi Błogosławionej przez boginie. Eva doskonale znała przyczynę - skłamała, twierdząc, że widziała Miltune we śnie. To niewinne kłamstwo wypowiedziane przy ciotce, głównej arcykapłance Królestwa Alecthry, wywróciło jej życie do góry nogami. Po wielu latach od mianowania Evarghalin, a po setkach lat burzliwych relacji między potomkami Zessoków a Lornukami, tzw. rząd rewolucyjny Horme wyszedł z inicjatywą zawarcia współpracy. Przełomowe wydarzenie miało został przypieczętowane nie tylko podpisaniem umów przez obie strony, ale również aranżowanym małżeństwem między fałszywym prorokiem a najwyższym generałem Horme. Po tym Evarghalin straciłaby dosłownie wszystko, co znała i kochała. Początek i koniec był wszystkim znany, ale dla zwycięzcy to wciąż za mało - wrócił, by zgarnąć jeszcze więcej. Pozostali gracze mieli jednak sporo asów w rękawie. ZBAWCY #2 Nadzieja5000 2025

Gdy Lionel Firivian dochodzi do nowej szkoły i na wstępie obraża ulubioną książkę Aries Gordon, ta dwójka zaczyna ze sobą konkurować. Liczne kłótnie i nieporozumienia doprowadzają do sporych problemów. Każde z nich jest skryte i żadne nie chce pokazać jakie jest naprawdę. Tajemnice, kłamstwa i sekrety to bronie o naprawdę sporym kalibrze, o czym ta dwójka siedemnastolatków przekona się na własnej skórze.

Po samobójstwie przyjaciółki Waleria nie może się pozbierać. Ciągle dręczą ją wyrzuty sumienia oraz ogromne poczucie winy przez to, że nie powstrzymała tego biegu zdarzeń. By przynajmniej przez chwilę czuć jej obecność, codziennie wieczorem udaje się w jedno, konkretne miejsce, z którego podziwia nocne niebo, w tęsknocie za kimś niegdyś nie tak dalekim. I zwykle siedzi tam sama. A przynajmniej do momentu, gdy pewnego dnia do stałego miejsca jej życiowych rozkmin przychodzi Tymon. Chłopak z ambicjami, lecz zniszczony przez ludzi. Pragnący już tylko końca. Jego ostatnimi powodami do życia są wierna przyjaciółka i kochany zwierzak, lecz one wcale nie pozbawiają go mrocznych myśli, a jedynie na krótki czas je zabierają. W szczególności, że tą przyjaciółką jest Żaneta, której nie tyle, że całkowicie świadomie złamał serce, to jeszcze nie potrafi dać oparcia, podobnie do mnóstwa innych osób. Ona sama, mimo uśmiechu, co pewien czas upada pod ciężarem problemów. Choć ciągle woła o pomoc, zdaje się być zbyt popsuta, by dało się ją naprawić. A im więcej świat się dowiaduje o sile cierpienia, jakiego doświadcza, tym bardziej przytłaczające staje się uczucie wstydu za samą siebie. Bo chciałaby, żeby nikt nie wiedział. _______________ Trylogia Nieba #1 © Sylvia Vandeleur, 2025

"Nie zmienisz przeszłości, ale pomożesz ją zrozumieć i zaakceptować" W nadmorskim księstwie Horme wszyscy wiedzieli kim jest Aevys Q'Obulin. Wybrane przez boginie, stworzone do wielkich czynów - jako prorok tylko czekało, aż samodzielnie stworzy historię, a nie będzie tylko o niej czytać. Pewnego dnia Aevys otrzymuje list od arcyksięcia z prośbą, aby odwiedzić Iphigenię Shtraterys w domu za miastem. Nie byłoby w tym nic specjalnego, gdyby nie była ona ostatnią przedstawicielką Grabieżców - rodu, którego większość mieszkańców Horme się obawia, przez umiejętność manipulowania ogniem. Makabrycznie wspomnienia wracają do Aevys z podwójną siłą, mieszając się z nie tak dawną śmiercią siostry. Coś jednak jeno mówi, że to nie przypadek, a poznanie Iphigenii może być tym długo wyczekiwanym, brakującym puzzlem w układance. Ciekawość, tak samo jak silne uczucie, może przynieść zgubę każdemu z graczy. Lecz tylko zwycięzca zgarnie całą wygraną dla siebie. ZBAWCY #1 Nadzieja5000 © 2025

Brawurowa opowieść o absurdach współczesnej polskiej szkoły. Zespół Szkół Średnich im. Orszuli Kochanowskiej w Niskiej Górze to na pierwszy rzut oka szkoła jak wszystkie inne. Licealiści nudzą się na lekcjach prowadzonych przez zdesperowanych, źle opłacanych nauczycieli. Podstawy programowe zmieniają się tak często, że ani jedni, ani drudzy nie są w za nimi nadążyć. Wszyscy żyją pod presją niekończących się testów, sprawdzianów i ewaluacji. Nudna rutyna zmienia się jednak z zapowiedzią odwiedzin Minister Edukacji Narodowej. Hospitacja członka rządu staje się dla wszystkich motywem do wzmożonego działania. Dyrektor Bieniarz pragnie pokazać swoją szkołę jako wzorową, co rozumie przez zrealizowanie jak najlepszych statystyk nauczania. Polonistka Wieleba traktuje wizytę minister jako trampolinę do upragnionego awansu, więc narzuca uczniom jeszcze większe wymagania, a potencjalnych rywali próbuje się pozbyć. Kubala i Wagner - klasowi amatorzy pirotechniki - chcą w trakcie wizyty ministra zemścić się za lata szkolnych upokorzeń. Szkolny prymus Blicharski i jego dobra koleżanka Zalewska, nękani presją coraz lepszych ocen, starają się zachować zdrowy rozsądek w rosnącym dookoła szaleństwie. Budynkiem szkoły wstrząsają niezidentyfikowane dźwięki, nauczyciele znikają w dziwnych okolicznościach, a uczniowie wpadają na trop kolejnych tajemnic. Płonące dzienniki lekcyjne, ukryte sale, podziemne korytarze i krążący wśród nich woźny Buc ze swoimi nieczystymi sprawkami to tylko początek problemów, z którymi w tym roku szkolnym będzie musiała sobie poradzić grupa przyjaciół z klasy IIA.