„I było tak, jak Mori powiedział. Jakby Mori wiedział wszystko. Jakby przewidział przyszłość. Po dwóch tygodniach dyrektor wrócił z misji, jednak już u progu budynku mafii, poczuł, że coś jest nie tak. Nikt nie odważył się odezwać słowem, ale Chuuya widział ukradkowe spojrzenia i słyszał szepty tuż za jego plecami. Dopiero wieczorem w dniu powrotu, dowiedział się tego od Kouyou. Najmłodszy Dyrektor wykonawczy portowej mafii zdezerterował. Tego dnia Chuuya Nakahara usiadł przy stole, odrzucając kwiaty, które znalazł w domu zamiast Dazaia. Otworzył Petrusa z 89 roku, którego miał wypić z partnerem dzisiejszego wieczora, co ten zrujnował. Następnego ranka po raz pierwszy zwymiotował po winie. Kolejne dni spędził w domu, z unoszącym się nikłym zapachem Kamelii, które czekały na niego w domu w dniu powrotu." ~Camellia

Wspomnienia. To na nich opiera się życie każdego z nas. Bez nich, nie jest się sobą. Czuć wewnętrzną pustkę i strach. Właśnie to czuła pewna dziewczyna. Strach. Oda Sakunosuke, członek Portowej Mafii w związku z pewnymi wydarzeniami znajduje ranną, nieprzytomną dziewczynę. Jak się później okazuje, straciła pamięć. Bezimienna chcąc odkryć kim tak naprawdę jest, będzie musiała wpółpracować z członkami Portowej Mafii, i zrobi wszystko, aby wypełnić pustkę, która od obudzenia się w domu obcego mężczyzny ją wypełnia.

Na pewnej uliczce w Jokohamie mieszka Fiodor, który gra na wiolonczeli. Nikołaj po odejściu z trupy zaczyna słyszeć dźwięk instrumentu i postanawia sprawdzić kto na nim gra podczas nocy. Niespodziewanie dowiaduje się, że sam biegnie w stronę muzyki. info: - w ff biorą udział postacie z anime bsd - w moim ff dałam też swoje postacie i wątki - życzę miłej lektury :)

Mogą występować przekleństwa~ Talksy tłumaczone z języka angielskiego~

cytat na każdy dzień wszystkie pochodzą z książki: Otogizoshi (Zbiór opowiadań), Dazai Osamu tłum. K. Sonnenberg-Musiał

Yumeko jest trzynastoletnią pracownicą w zbrojnej agencji detektywistycznej. Uczy się na kierunku medycyny u doktor Yosano aby nie być kulą u nogi jako nie obdarzona. Rodzice oraz historia dziewczyny nie jest nikomu znana z wyjątkiem Dazaia który wydaje się coś wiedzieć na jej temat. (Dazai i Chuuya na potrzebę fabuły są o parę lat starsi ale to nie ma wielkiego znaczenia) A/N Wiem, że opis nie brzmi ciekawie ale mogę was zapewnić, że nie będziecie się nudzić ~. Dopiero co skończyłam oglądać BSD więc proszę mnie nie bijcie jeśli coś gdzieś pomylę :>. Życzę miłego czytanka ~

*okładka tymczasowa* Nad Jokohamą zebrała się burza. Detektywi. Płomień, pioruny, porcelana, puste kartki... Gdy krew przybiera zapach dojrzałych malin, wszystko staje się jednym wzorem. Miłej zabawy!! (To fanfiction bazuje na czternastu tomach i odrobinie anime, no i oczywiście głównie na mojej wyobraźni. Więc zapewne nie wszystko będzie się zgadzać z nowinkami z mangi. Nie jest konkretnie umieszczone w czasie. Cóż, Dostojewski jest na wolności, ale z Agencją już miał starcie, Fitzgerald tworzy Nową Gildię z Alcott i Poe...)

Będę tu publikować talksy z "Bungou stray dogs", zarówno w oryginalnej formie, jak i czasem w formie wiadomości na Messengerze. Będą się pojawiać różne postacie i wielorakie shipy, więc jak ktoś nie da rady czytać o shipie któremu nie kibicuje, to lepiej niech nie wchodzi. Resztę serdecznie zapraszam! #3 - ranpoe 15.11.2020 #3 - fukuzawa #1 - gogol 15.11.2020

Jest dość sporo takich książek, ale jeszcze jedna nikomu nie zaszkodzi UwU Są to cytaty z mangi, więc mogą brzmieć trochę inaczej niż w anime. Mogą być tu lekkie spoilery, dla osób, które nie czytały mangi ^^ Tyle wstępu, miłego czytania OwO

Po udanej walce z terrorystami chcącymi obalić ADA Dazai wraca do mafii, by znów partnerować Chuuyi, a w przyszłości być może nawet stać się jej szefem. Wszystko to dzieje się już w nowej rzeczywistość, w której nikt z Agencji Detektywistycznej nie pamięta, że Dazai kiedyś był jej członkiem. Ponownie zostaje Egzekutorem, jednak odmawia zabijania. Szeregi Portowej Mafii zasila także nowy kolega, który wkrótce staje się jego za bliskim przyjacielem... Jak bliskim, tego dowiecie się z dalszej historii! A tego naturalnie nie było już w planie. art: własny