Choroby Stories

Moje drugie - mroczne oblicze.

Jestem istotą ludzką. Jak każdy z nas mam uczucia...kieruję się emocjami, co jeśli chodzi o mnie za każdym razem źle się kończy. Na całe szczęście w moim życiu pojawiła się osoba, która mnie uratowała w każdy możliwy sposób, dzięki niej mam siłę walczyć i odepchnąć daleko za siebie wszystkie problemy i moją ciężką chorobę.... Tu znajdziecie dużo wierszy, w których obudziłam nadzieje i wiele miłości...

Opowiadanie o postrzeganiu świata oczami chorych nastolatków . Opowieści o ich ciężkim życiu , ignorowaniu ich problemów przez ludzi . Opowieść o utracie celu życia , ciężkich przeżyciach , samobójstwie . Opowiadanie o nas . O nastolatkach . Ale tych którzy najpierw udają że jest super ale gdy już nie potrafią i szukają pomocy nikt nie chcę im pomóc . Każdy z nas jest inny . Każdy ma problemy . Każdy przeżywa nawet to samo inaczej . Każdy radzi sobie inaczej . Nie każdy walcz . Niektórzy się poddają . Niestety .

Nie musisz tu wchodzić, jest to wylew moich osobistych uczuć, sekretów i sytuacji, o których z nikim nie rozmawiam... Wszystko jest w pełni autentyczne i nic nie jest wymyślone

W 1946 roku powstaje The Seton institute w Baltimore ( Maryland), kiedy to pewien ksiądz kupuje budynek w głębokim lesie. Prowadzące tamten instytut siostry miłosierdzia zajmowały się jeszcze wcześniej innymi podobnymi instytucjami, gdzie zyskały przychylność pacjentów jak i ich bliskich. W The Seton institute decydują się prowadzić szkolenia dla początkujących pielęgniarek. Młode dziewczęta widzą tam rozpustę- u księży dopuszczająych się w swojej karierze wykorzystywania seksualnego dzieci, jak i totalne szaleństwo, brak człowieczeństwa oraz zanik wszelkich norm społecznych. To trening, to szkoła przetrwania, lecz wszystko przemija. Nawet te straszne chwile, które mają przecież często według naszych przeczuć trwać wiecznie. W 1973 roku szpital z liczbą ponad 300 pacjentów zostaje zamknięty z uwagi na brak środków materialnych. Usługi zostają przeniesione do szpitala Świętej Agnes w Niemczech, lecz nie duszę umarłych w czasie tych 27 lat leczenia pacjentów. Bóg ich potępia, nie pozwala im odejść. Nie pozostawia tych dusz aby zadośćuczyniły lub z powodu niedokończonych spraw, lecz kara ich za choroby i umieszcza ich dusze w drzewach. Dusze się boją, są wściekłe ze strachu i pragną zemsty. Zostawił NAS tu SAMYCH na pastwę losu Czy to była MOJA wina, że UWIELBIAŁEM dotykać chłopców. Dlaczego oni MNIE nie chcieli?! Przecież pragnąłem jedynie o nich zadbać! Dlaczego JA musiałam to mieć? Czy to była MOJA wina? DLACZEGO MY?! Krzyków nie słychać. Ich losy i imiona są wypisane na korze drzew. I ludzie próbują tego nie widzieć, odwracają wzrok bagatelizując to co mogło się dziać i to co może się dziać dalej z przeklętą ziemią. W końcu po 46 latach obszar zostaje kupiony przez City Of Baltimore. I tak to się zaczęło. Ten trening, szkoła przetrwania.

och, Carmen, gdybyś tylko przed odejściem zechciała oddać mi mój mizerny rozum...

Bycie mamą nie popłaca, tym bardziej, kiedy chce się napisać książkę. Bohaterką ma być płochliwa dziewczyna, która wiele wycierpiała w dzieciństwie. Wierzy, ż skończy ją pisać, zanim cokolwiek złego się stanie. Niestety pewnego dnia dochodzi do wypadku. Kobietę wciąż prześladuje ostre światło i nie rozumie, dlaczego inni ludzie przestali się z nią liczyć. Czy możliwe, by doszło tu do nieprzewidzianych wydarzeń? Czy możliwe, by ktoś mógł zobaczyć ducha?

Na skrzyżowaniu trzech ulic stoi duży zaniedbany stary, choć nadal używany biały budynek. Jest to sierociniec. Jedną z podopiecznych jest Jess. Wysoka, wychudzona dziewczyna, chorująca na anoreksję i zaburzenia odżywiania. Bardzo skryta, biedna i ładna. W tych opowiadaniach poznamy jej historię. Jestem Luise. Mam 16 lat i mieszkam w sierocińcu. Bardzo chciałabym poznać moją współlokatorkę z pokoju. Niestety moje zajęcia nie zgadzają się z jej planem lekcji. Wsumie możemy rozmawiać tylko wieczorami. Z tego co wiem ma 17 lat i jest w klasie maturalnej. Może teraz powiem coś o sobie... jestem wysoka i szczupła, bardzo chuda, choć nie anorektyczka. Choruję na bulimię i depresję, tnę się. Mam czarne włosy do pasa i grzywkę. Lubię grać w piłkę i ubierać się na czarno. Ta historia nie jest powiązana z moim życiem[*]

Tytuł mówi sam za Siebie. Będziecie tutaj mieć ciekawostki na różne tematy!

15-letnia Charlotte McCount musi zmierzyć się swoim największym lękiem - poznaniem nowych ludzi. I stanie się kimś innym niż szarą myszką wśród popularnych gwiazd szkoły jej braci w Rose High School w Las Vegas. Czekają ją wzloty i upadki, ale czy uda się jej wyjść na światło dzienne i pokonać swoją aspołeczność wobec ludzi?

Lea „chora" na schizofrenię widzi dziwne rzeczy jednak wszyscy w to nie wierzą. Nie będę spojlerować:3

UWAGA! Ten tekst zawiera opisy chorób psychicznych i nie jest odpowiedni dla osób wrażliwych! ------------------------- Wiecie, że ludzie potrafią kłamać od szóstego miesiąca życia? Ja niejako opanowałam tą sztukę do perfekcji. Tak, Czuję się dobrze. Tak, Spałam całą noc. Tak, Jadłam już dzisiaj. Tak, Jestem tylko zmęczona. Brzmi znajomo? Zapewne tak dla większości osób z podobnymi problemami. Od dwóch lat walczę z nerwicą lękową i depresją. Najbardziej bolesny jest dla mnie jednak brak świadomości społeczeństwa co do chorób psychicznych. Męczy mnie już kłamanie i udawanie, że czuję się dobrze. Nie, nie czuję się dobrze i to nie znaczy że jestem gorsza czy słabsza od innych. Moje problemy to nie jest powód do wstydu a codzienność dla wielu osób. Od razu ostrzegam, że nie jest to poradnik czy też promowanie depresji i jeśli czujecie, że czytanie tego może wpłynąć na was źle to zdecydowanie odradzam lekturę. Skoro wciąż tu jesteście to zapraszam, zajrzyjcie do mojej popieprzonej codzienności i dowiedzcie się jak wyglądają moje codzienne zmagania. Spodziewajcie się tu wszystkiego, od rozpraw na temat zdrowia psychicznego, przez moje wspomnienia, do których wielu pewnie może się odnieść aż po głupie memy i wylewanie żali. Jedno mogę wam zagwarantować : jestem szczera do bólu, mówię jak jest, bywam ironiczna i cyniczna. Więc od tej pory, zero kłamstw. Nie, nie czuję się dobrze. Nie, nie przespałam ani godziny. Nie, nie jadłam od dwóch dni. Nie, to nie zmęczenie, to atak paniki.

Dystymia (z greki: δυσθυμία, "zły stan umysłu") „Jestem bardzo smutny i czuję się bardziej nieszczęśliwy, niż potrafię to opisać, i nie wiem, jak daleko zaszedłem. Nie wiem, co robić i co myśleć, ale rozpaczliwie chcę opuścić to miejsce... czuję taki smutek". -Vincent van Gogh- O Yoongim, który traktuje swój profil jak anonimowy dziennik. Forma czatu, czasami krótsze rozdziały, proszę zwracać uwagę na daty

Akademia Denalii Price zwana też Akademią Świrów powstała po to ,by chronić/odseparować "inne" obiekty od społeczeństwa. Jak to "inne"? Już tłumaczę. Akademia która funkcjonuje pod mianem psychiatryka, tak naprawdę jest wybudowanym przez rząd wielkim "zoo" dla istot ponadprzeciętnych i/lub lepszych od ludzi dzięki mocy. Niewiadomo czy istoty zgłaszają się tam dobrowolnie czy nie... Ale ty drogi czytelniku możesz się dowiedzieć.

Liceum do którego uczęszcza Alicja, wygląda jak jedno z wielu. Niestety taka prawda, jest jak każde inne. Znajdziesz tam kogoś dobrego i kogoś złego i wiele innych osób. My się więc skupimy na teatrze, który tam istnieje "Światełka". Może i nazwa nie jest zbytnio wymyślna ale to nie zmienia faktu, że ten teatr nie jest gorszy od innych, a wręcz przeciwnie bo wygrywa wiele konkursów. Może i z dystansu ten teatr to najlepsza rzecz jaka nas wszystkich spotkała, jednak każdy ma wiele sekretów. Im więcej wiemy, tym mniej wiemy. Im więcej pytań, tym mniej odpowiedzi. Wiele wątków jest na faktach.

Mówiłeś, że będziesz na zawsze. Chyba mnie okłamałeś.

Interesujesz się psychiatrią? Chcesz dowiedzieć się więcej o chorobach psychicznych? To idealna książka dla ciebie!