SamotNikt
Pewien młodzieniec zastanawiał się nad swoim życiem. Ostatnio nic mu się nie układało i nie wiedział co robić - był w rozsypce.
Spacerując usłyszał dźwięk dochodzący między drzewami. Ciekawość wzięła górę i poszedł sprawdzić.
Zauważył nieznajomego mężczyznę, który grał na instrumencie i był nietypowo ubrany. Przerwał w momencie i zaczepił chłopaka nawet się do niego nie odwracając - wyczuł jego obecność. Chłopak zastygł nie wiedząc co zrobić...
Kim on był? Tego nikt nie wie, lecz było wiadomo, że chciał pomóc chłopcu w trudnej sytuacji i pokazać piękno tego świata.