Młodzi Stories

dowiecie się jak zaczniecie czytać.

Sammy Winchester, Dean Winchester, syrena, młodzi Winchesterowie, John Winchester, wakacje...

Fanfik związany z Młodymi tytanami (Tą starszą wersją). Opowiadanie będzie tworzone z Perspektywy Gwiazdki, uroczej kosmitki z Tamaran. Zapraszam do zagłębienia się w moje dzieło :) Przepraszam was za wszelkie błędy.

Morderca podpisujący się na swoich ofiarach; amator czy doświadczony zabójca? Teksty, które wypisuje nożem na ich ciałach; słowa w innym języku czy po prostu bazgroły? Morderca, który starannie poszukuje ofiary czy taki, który zabija pierwszą napotkaną na ulicy osobę? Na te wszystkie pytania postara się odpowiedzieć w pierwszy dzień pracy lekarka sądowa Rachel wraz z młodym detektywem Jamesem. Ale czy napewno chcą znać odpowiedzi?

Pierwotny świat wskutek działań i eksperymentów ludzkich rozpadł się na indywidualne części Wieloświatu. Podróżnicy między Światami Równoległymi - Chronosi - walczą o bezpieczeństwo cywili, którzy nie mają pojęcia o istnieniu innych rzeczywistości. Dwudziestojednoletnia Alva Maria jest jedną z obdarzonych Cząsteczkami, podróżującą po Wieloświecie. Wraz z innymi Chronosami likwiduje zagrożenia ze strony wroga, który manipuluje ludzkością i toruje swoim poddanym drogę do zagłady Wieloświatu. Wraz z niespodziewaną mobilizacją sił wroga na horyzoncie pojawiają się nowi sprzymierzeńcy i wątpliwości, a Alva odkrywa zaskakującą prawdę kryjącą się za jej istnieniem. Dziewczyna staję się kluczem do szczęśliwej przyszłości wszystkich ludzi. Co byś zrobił gdyby Twoje życie okazało się kłamstwem? *** Rozdziały ukazują się średnio raz na tydzień. Zezwalam na reklamy w komentarzach.

historia chłopaka zabranego z domu dziecka przez jego specyficzne ,,zdolności'', w toku a raczej zawieszona z powodu matur .

Dzień flagi u Powstańców.

Ona, piękna młoda pracująca w znanej firmie jako stażystka. On, przystojny który ma wszystko,pieniądze,posadę i piękną żonę . Ich znajomość przemienia się w niebezpieczną grę. Czy pożądanie będzie miało na to jakikolwiek wpływ?. Czyich miłość przetrwa?.

Zdjęła rękawice i rzuciwszy je na ławkę zaczęła odwijać z dłoni owijki. Wzięła łyk wody, wyjęła z szafki ręcznik i ciuchy na zmianę po czym udała się do łazienki. Po szybkim prysznicu wcisnęła do torby sprzęt i strój sportowy. Stojąc przed lustrem sięgnęła do włosów i rozpuściła ciasno zwinięty kok. Jej długie, czekoladowe, lekko wilgotne od wody loki rozsypały się po jej plecach oplatając ramiona i spływając na piersi. Uchyliła drzwi damskiej szatni i ukradkiem przez nie wyjrzała wypatrując swojego trenera. Droga wolna - pomyślała poprawiając torbę na ramieniu. Wyszła, cicho zamykając za sobą drzwi. Odwróciła się i z impetem wpadła wprost w umięśniony tors Dylana - jej trenera a prywatnie też przyjaciela. Młody mężczyzna miał 196 wzrostu i jak przystało na boksera pięknie umięśnione ciało. Skrzywiona przeklęła w myślach i zacisnęła pięści wbijając sobie paznokcie we wnętrza dłoni, po czym spojrzała chłopakowi w twarz. Wilgotne od potu, ciemne kosmyki włosów lekko opadały mu na oczy, których ciemna oprawa podkreślała poważne spojrzenie. Mimo surowego wzroku, chłopak w uśmiechu delikatnie uniósł kącik swoich pełnych ust, jakby spodziewał się tego co zaraz nastąpi. Sky z promiennym uśmiechem zaczęła: - Dylan. Właśnie miałam - niestety mężczyzna nie dał jej dokonczyć zdania. - Znowu się wymykasz - bardziej stwierdził niż zapytał trener wciąż z uśmiechem na twarzy.