Z_A_Szymczyk
Bardzo dawno temu, w odległej galaktyce, w czasie gdy życie kiełkowało, nie było czegoś takiego jak ciemna, czy jasna strona mocy. Była tylko moc. Strażnicy nie byli ludźmi, jakich znamy dzisiaj. To oni strzegli jej równowagi na długo przed Jedi. Lecz co takiego się stało, że moc zaznała podziału, jak i sami Strażnicy?
...............................................................................................................................
Tą książkę pisałam w naprawdę dużej rozbieżności czasowej, więc sorry jak coś się nie będzie zgadzało. Piszcie jak coś takiego znajdziecie.
Akcja dzieje się wiele tysięcy lat przed książkami z cyklu "Wielka Republika" innych osadzonych w tamtym czasie dzieł.