MISIAAAg
13.02.1999
Hej jestem Klara mam 17 lat a moim najlepszym przyjacielem jest Nikodem
13.02.1999
Zawsze wszytko razem robimy:gramy w pilke,oglądamy filmy,wychodzimy na spacery,rysujemy i dużo dużo więcej.
7 DNI PÓŹNIEJ
Pewnego dnia moja fałszywa przyjaciółka (Martyna) (myślałam naprawdę ze to jest prawdziwa przyjaźń )powiedziała Nikodemowi ze coś przed nim ukrywam nie chciała powiedzieć co bo nie miała co i to była totalna nieprawda bo ja Nikodema nigdy nie oklamalam naprawdę był dla mnie jak brat rodzony mogłam mu powiedzieć wszystko co mi leżało na sercu on mi tez ufaliśmy sobie bez granicznie,nie rozstawaliśmy się nawet na 2 dni,taka przyjaźń to naprawdę skarb.
Gdy moja Martyna powiedziała mu ze coś przed nim ukrywam bardzo się zdenerwowałam przyszedł do mnie Nikodem i powiedział ze z nasza przyjaznia koniec powiedział abym więcej do niego nie dzwoniła ani pisała a tym bardziej żebym do niego przychodziła,plakalam całymi dniami a Martyna się śmiała z tego co zrobiła i za wszelka cenę chciała zaprzyjaznic się z Nikodemem abym ja była jeszcze bardziej smutna i zdenerwowana,
2 TYGODNIE PÓŹNIEJ
(Klara) NIE chodziłam przez bardzo długi okres czasu do szkoły bo naprawdę straciłam dla mnie bardzo bliską mi osobę
Martyna cały czas przekonywała Nikodema zeby się zaprzyjaźnili a ja musiałam cierpiec za nic.
3 TYGODNIE PÓŹNIEJ
(Klara) Pewnego dnia zobaczyłam na grupie internetowej która założyła Martyna aby mnie zdenerwować ze Nikodem to jej przyjaciel,ale gdy zobaczyłam ich razem na dworze gdy grali w piłkę w nasza ulubiona zabawę na nudę to naprawdę rozpłakałam sie tak ze aż moja mama przyszła do pokoju wiedząc o tym wszystkim zapytała co się stało.
MIESIĄC PÓŹNIEJ
Codziennie widziałam ich gdy szłam ulica jak grają w piłkę i bawią się bardzo dobrze.
Codziennie jak wracałam z podwórza rozmawialam o tym co dzisiaj widziałam,ale wkoncu moja mama powiedz