Adziok_1911
Wiersze i krótkie opowieści, które powstały z ciszy po wojnie.
O miejscach, których już nie ma. O ludziach, których pamięć przechowuje tylko ziemia.
Część z tych zapisków zaginęła - inne przetrwały, by mówić za tych, którzy już milczą.
Od Katynia po Monte Cassino - od krzyku po szept.
Bo historia to nie tylko daty. To krew, kurz i prawda, która wciąż boli.
*Nowe części będę wrzucał co jakiś czas - nie mam stałego planu publikacji.
Niestety osiem tekstów mi zaginęło, więc raczej ich nie zobaczycie (chyba że kiedyś spróbuję je odtworzyć 😅).
Dzięki wszystkim za wsparcie i dobre słowo!*