Pozadanie Stories

Zagubieni w rzeczywistości to opowieść o miłości, przyjaźni i dobrej rozrywce. To historia o bólu, cierpieniu, smutku i sposobach na radzenie sobie z nimi (często w najgorszy sposób). To ucieczka przed problemami, emocjami i samym sobą. To odkrywanie siebie nawzajem. Czy będąc zagubionymi w rzeczywistości potrafimy dostrzec cierpienie innych? Czy potrafimy pomóc swoim najbliższym? Czy wielka miłość przetrwa w tak trudnych chwilach? Czy skrywana tajemnica położy wszystkiemu kres? Zapraszam do czytania ;) ***Fragment Siedzę na zimnych płytkach tarasowych u boku mojej jedynej przyjaciółki i próbuję dojść do siebie. Przymykam powieki, biorę głębokie wdechy i za wszelką cenę staram się nie myśleć, o tamtych wydarzeniach, które ukryłam głęboko w sercu. Niestety jest za późno. Pojedyncze obrazy przedostają się do mojej świadomości, a ja mam ochotę krzyczeć i wyć z rozpaczy. Przyciągam kolana do klatki piersiowej, obejmuję je ramionami, zamykam jeszcze mocniej powieki a z moich ust wydobywa się niekontrolowany, spazmatyczny szloch, którego nie mogę w żaden sposób poskromić. Czuję jak moje serce rozpada się na milion kawałków, jak moja dusza płonie. Czuję jak wspomnienia pożerają mnie od środka. Znów to czuję i wiem, że przegrałam. Przegrałam moją żmudną walkę z moimi własnymi wspomnieniami.

Miłość, która zaczęła się od kliknięcia na Vinted. Adam, zwykły chłopak z codziennością rozpisaną na notatki, przypadkiem trafia na profil pięknej i tajemniczej Marceliny. Zamiast napisać - zaczyna zamawiać u niej ubrania, by złapać jakikolwiek kontakt, by wreszcie dostać w ręce te małe etykietki z jej imieniem, adresem, kawałkiem życia. Z drobnych paczek rodzi się wielkie uczucie. Najpierw nieśmiałe, potem coraz odważniejsze - aż w końcu zmienia ich mieszkanie w teatr ciszy i światła, w którym każda półka, świeca i kawałek chleba staje się symbolem bliskości. To opowieść o dwojgu ludziach, którzy uczą się tworzyć swój własny słownik miłości: most - gdy coś łączy, zamiast dzielić, cisza - gdy milczenie nie krępuje, tylko koi, kruszonka - gdy najprostsze rzeczy dają poczucie bezpieczeństwa, westchnik - gdy jeden gest potrafi ocalić oddech.

Życie Victorii Tallman wydaję się zwyczajne. Do momentu w którym dowiaduję się o mrocznej przeszłości swojego ojca. Odkrywa swoją tożsamość. Jest zakochana w swoim przyjacielu Luku Thomsonie ze wzajemnością. Chłopak pragnie ją zdobyć . Przez przypadek przez swoją nieuwagę uchyla jej rąbka tajemnicy. Tajemnicy która była ukrywana przed Victorią 16 lat. Mała rozwiązuję zagadkę tajemniczej śmierci ojca. Ale czy TAJEMNICA ukrywana przez matkę dziewczyny wywróci jej świat do góry nogami? Zdecydowanie tak.

I wan't more and more... Doprowadza do szaleńswa.. Rozkosz... Ból.. Cierpienie... Miłość

【Wiecznie nieokrzesana chłopczyca pisząca Light Novel- Shirohara Rin, pewnego dnia zostaje wplątana w przygarnięcie małego kota. Z wielkim niezadowoleniem zabiera go do domu, by tam dowiedzieć się, że domniemany kot to tak naprawdę Wampir. Uznaje przybysza za chorego psychicznie i wyrzuca z domu. Jednak jak powszechnie wiadomo tak szybko się ta znajomość nie skończy, a błękitno włosy chłopak jeszcze nie raz wplącze się w kłopoty razem z Rin. Chociaż największym kłopotem są oni sami. 】 SerVamp Fanfiction Okładka mojego autorstwa( speedpaint- https://www.youtube.com/watch?v=cCZAu0KjcOc) Przewidywana ilość rozdziałów- nikt nie wie. {Wolno pisane, przynajmniej na razie} Najwyższe notowania 1) #28 w humor- 15.12.16 r. #34 w humor- 17.12.16 r. #40 w humor- 16.12.16 r. #41 w humor- 10.12.16 r.

Po domniemanej śmierci przyjaciółki Lisa znajduje ukojenie na cmentarzu. Pochmurnego dnia poznaje na nim Frederica, który wrócił z Anglii, by odwiedzić zmarłą rodzinę. Po raz pierwszy widzi go w mieście, a jego zachowanie niepokoi Lisę.

Anielska księżniczka, wychowana na ofiarę Króla Mroku. Pozostawiona sama sobie, zamknięta w wieży i bez żadnych uczuć. Martwa w środku chociaż piękno błyskało na zewnątrz. Mrok zamiast zakończyć jej cierpienie, zaciągnął w całkiem nowy świat i inne przeznaczenie. Lecz czy da radę zawalczyć o własne szczęście? Czy starczy jej sił?

dziewczyna, która nakryła chłopaka z inna zamierza zabawić się z przyjaciółka w klubie. Spotyka tam swoją licealną miłość. Między nimi zaczyna coś iskrzeć do momentu dziwnych a za razem ponętnych próśb chłopaka.

Nazywam sie Rosie Martin. Dwa lata temu wyprowadziłam się z rodzicami z Beacon Hills, zostawiając za sobą wszystko i wszystkich. Teraz pora wrócić. Myślałam, że wszystko będzie tak jak dawniej, ale gdy poznałam Isaaca zrozumiałam, że wszystko wywróci się do góry nogami. *** Uwaga zmieniłam tytuł. Wcześniejszy to "Będziesz moja."