Syriuszblack Stories

Remus Lupin był tylko szarym, nudnym uczniem, który gdyby nie Black i Potter, zapewne nawet nie zostałby zauważony. Jego życie jednak od początku nie było łatwe, bo którego pięciolatka problemem jest zmienianie się co noc w ohydnego, przerażającego wilkołaka? Nic nie staje się też prostsze, kiedy zaczyna poza bałaganem i wiecznym szumem, zauważać w swoim umyśle, że Black nie zawsze jest dla niego tylko przyjacielem. A gdy myśli, że w końcu doznał zasłużonego spokoju, ktoś postanawia dokonać życiowej decyzji za niego. Historia o tym jak pewien wilkołak bez wiary w siebie zakochał się w nieco nadpobudliwym czarodzieju.

Okładkę wykonała @Kallyine Jest to historia o piątce nie znanych sobie nastolatków. Wszystko zaczyna się 1 września 1971 roku w jednym z przedziałów Hogwart Express. Tam rozkwita wielka przyjaźń prawdziwych rozrabiaków, o jakich Hogwart jeszczenie nie słyszał. #1 miejsce w SYRIUSZBLACK ~ 11.08.2018

Do szkoły w Hogwarcie w środku roku dochodzi nowa uczennica Renesme Black siostra bliźniaczka Syriusza Blacka. Dlaczego dołączyła do uczniów Hogwartu akurat teraz? Jakie będzie mieć relacje z Huncwotami? Zakocha się?

Cóż jest to kolejna z wielu historii o przygodach Huncwotów w Hogwarcie.

11-letnia dziewczyna, która zaczyna naukę w Hogwarcie. Córka jednego z czwórki huncwotów. Jaki los ją czeka.....?

| A gdyby tak wielka czwórka składająca się z młodego Pottera,Black'a,Lupin'a oraz Petera przeżyła ?.. Gdyby James dowiedział się o przyszłości? Właśnie w tym opowiadaniu dowiesz się co by było gdyby..

Czy wyrzeczenie się dotychczasowego życia na rzecz szczęścia i miłości jest prawidłowym rozwiązaniem? Ten opis to wip, będzie zmieniony na sto procent.

Huncwocka to sprawa... ...Łamać wszelkie prawa... ... Narobic rabanu... ...I uniknąć szlabanu!!!

Theodore Blishwick, czarodziej czystej krwi. Redaktor naczelny czasopisma Veritaserum, były pracownik Ministerstwa Magii, sprawował urząd w Departamencie Magicznych Konfliktów, Wypadków i Katastrof. Dostaje list z błagalną prośbą odnalezienia zaginionego syna Jamesa, jedynego dziecka Euphemia i Fleamont Potter. Theodor postanawia dołożyć wszelkich starań, w poszukiwania chłopca.

Zastanawialiście się kiedyś, dlaczego Peter Pettigrew przyłączył się do Voldemorta? Nie ma jednoznacznej odpowiedzi, ta zawarta w tym krótkim opowiadaniu jest jedną z wielu możliwych.

Huncwoci są już na piątym roku swojej nauki w Hogwarcie i wygląda na to, że nie mają zamiaru wydorośleć. Jest to druga część książki "Huncwoci". Nie jest wymagana znajomość pierwszej części.

Jestem Tatiana, mam starszego brata Remusa. Więcej dowiecie się więcej czytając książkę. Okładka do zmiany.

Preferencje HP: Występują: - Harry Potter - Draco Malfoy - Ron Weasley - Neville Longbothom - Remus Lupin - Syriusz Black - Regulus Black - James Potter

Brak opisu

"Ci których kochamy nie umierają , bo miłość to nieśmiertelność" Luna Potter siostra bliźniaczka Jamesa Pottera w dniu jedenastych urodzin dostaje list z Dumstranu . Teraz jako czternastoletnia dziewczyna jedzie do Hogwartu .Jak potoczy się jej historia ? To opowiadanie będzie pisane od czwartego roku w Hogwarcie do śmierci wszystkich huncwotów .

Długo dojrzewała we mnie ta opowieść, ale musiałam w końcu wydać ją na świat. Napisałam ją bo, chyba jak wszyscy fani HP, czuje niedosyt huncwotów i Lily Evans. Blogów o tej tematyce jest dużo, ale ja też chciałabym dorzucić coś od siebie. Czuję, że po tym będę naprawdę spełniona! Zapraszam wszystkich bardzo serdecznie! W końcu HP nigdy dość! :D Historia jest o Lily Evans i jej przygodach w Hogwarcie. O przyjaźniach jakie zawarła i o miłości jaką znalazła. Będzie też niestety o przeszkodach jakie napotkała na drodze.

Nie chciała być gryfonką, bo owiewała ich sława. Nie chciała być krukonką, bo nie umiałaby normalnie wejść do pokoju wspólnego. Nie chciała być ślizgonką, bo nigdy nie zamierzała być jak jej rodzina. Puchonką jednak mogłaby być. Od dziecka szanowala wielu sławnych czarodziejów, którzy dokonali cudownych czynów. Zawsze chciała iść ich śladem, by stanąć na dobrej dordze w życiu. Do szczęścia nie potrzebowała odwagi, kreatywności, niezwykłej mądrości, przebiegłości, czy chociażby sprytu. Chciała dostać szansę, i czuła, że tylko w hufflepuffie takową jej dadzą. Hufflepuff, tak jak każdy inny dom, miał swoje pozory. Jeden z największych, to ta wymagana tak naprawdę przez innych "sympatyczność", jednakże w tym jakże cudownym Domu Borsuka nie jest to jedyna cecha. To również cierpliwość, ciężka praca, lojalność, tak zwany fair-play, i jeśli jest takie słowo to wyjątkowość. Aby trafić do żółtego domu hogwarckiego, nie trzeba posiadać konkretnych cech, nie trzeba być kimś szczególnym. Tam można chcieć nim być, by "los" pomógł ci odnaleźć w sobie bohatera. W Domu Borsuka chodzi też o akceptację, którą puchon - przed byciu puchonem - albo już w sobie ma, albo zdobędzie ją w najbliższych latach, co jest prawdopodobnie bardziej popularne.