Blizny Wojny
  • Reads 19,413
  • Votes 1,000
  • Parts 19
  • Reads 19,413
  • Votes 1,000
  • Parts 19
Ongoing, First published Feb 23, 2017
Mature
Wojna nie kończy się wraz ze zwycięstwem.

Hermiona, Harry i Ron wygrali swoją wojnę. Dzięki współpracy i pomocy najbliższych Druga Wojna Czarodziejów została wygrana, zakończona. Jej konsekwencje odczuwane są jednak do dziś. Bo co zrobić, jeśli jedynym celem w Twoim dotychczasowym życiu było, by wygrać wojnę? Co, gdy utrata najbliższych jest zbyt przytłaczająca, by móc ruszyć dalej? Co, jeśli koszmary nigdy się nie kończą i trwają nawet na jawie?

Wojna pozostawia swoje blizny. Tylko od ciebie zależy, które z nich ujrzy świat.


-*-
Na Twitterze powstał #BliznyDramione, gdzie będę dodawać powiadomienia, ciekawostki i inne dotyczące opowiadania - jest to też fajna forma waszego kontaktu ze mną, yay! ;D

Z dniem 15/09 opowiadanie jest publikowane również równolegle na blogu https://blizny--wojny.blogspot.com/

Opowiadanie znajduje się w spisie Katalogu Granger http://katalog-granger.blogspot.com
All Rights Reserved
Sign up to add Blizny Wojny to your library and receive updates
or
Content Guidelines
You may also like
You may also like
Slide 1 of 10
Twoje Serce - Newron cover
𝑱𝒖𝒔𝒕 𝒐𝒏𝒆 𝒅𝒓𝒖𝒈 | Squid Game 2 - MODERN AU  | 𝘛𝘩𝘢𝘯𝘨𝘺𝘶 cover
Soft Spot cover
CHICA ATRACTIVA | Lamine Yamal cover
♡~001x456~♡ cover
Vegas || Mata cover
syzyf | newron cover
Obserwator cover
It has always been you / JJ Maybank cover
Te quiero más que a la vida | Lamine Yamal cover

Twoje Serce - Newron

46 parts Complete

- Co jest kurwa ze mną nie tak?- pytał rozpaczliwie sam siebie łapiąc się za głowę. Nie wiedział co się dzieje. Nie wiedział, gdzie obecnie jest. Wszystko wydawało się inne, wręcz mroczne - Dlaczego ja to mam, co się dzieje. Co kurwa ten jebany Natan mi zrobił? - panikował rozglądając się rozpaczliwie po pomieszczeniu. Wszystko było fioletowe. Nie wyglądało na to, że dalej był w swojej bezpiecznej komnacie. Miejsce w którym obecnie się znajdował przypominało grobowiec.Wielki, zimny, pełen pochodni płonących niebieskim płomieniem. Na samym jego środku był wielki, odwrócony krzyż nad którym unosił się jakiś człowiek. Wyglądał na złego maga, lub czarnoksiężnika. Ewron przełknął ślinę starając się przekonać samego siebie, że to wszystko co właśnie się działo, było tylko snem - To nie tylko sen - przemówił głos - Zostałeś wybrany, a ja jeszcze po ciebie wrócę Lordzie - zakończyła tajemnicza postać, po czym szybko podleciała do Ewrona, który krzyknął i zakrył oczy, licząc, że w ten sposób postać zniknie. Gdy je ponownie otworzył był w swojej tajemniczej komnacie, totalnie nie rozumiejąc co właśnie się stało. Był pewien jednej rzeczy. Znajdował się w wielkim zagrożeniu i cholernie bał się tego co miało wydarzyć się dalej...