- Co tutaj robisz? - Szukam szczęścia - powiedziałem cicho wpatrując się w nienaruszoną i spokojną taflę wody. - Wiesz, uważam, że o szczęście trzeba zawalczyć - usiadła na trawie niedaleko mnie. - Nie wiem co robić, bo ostatnio partaczę wszystko, za co się zabiorę - westchnąłem z rezygnacją. - Pamiętaj, że jutro jest zawsze czyste, nieskalane żadnym błędem. Mój wzrok spoczął na jej osobie, a na ustach pojawił się uśmiech. Pierwszy raz od dłuższego czasu. Ta dziewczyna dokonała niemożliwego. 28.03.2018 --- #715 w fanfiction ♥ 29.03.2018 --- #608 w fanfiction ♥