Jak w czasach elektronicznej rzeczywistości obudzić się w świecie pełnym melancholii? Jest to trudne w szczególności dla nastolatki. Kiedy każdy marzy o fajnych ciuchach i drogim telefonie, ja marzę o miłości. Prawdziwej miłości. Nie przesiąkniętej zazdrością. Pięknej niczym z Romea i Julii. Ale czy w tym podłym świecie istnieje coś takiego? Mam na imię Lena i pokaże wam moje życie. Historia wręcz tragiczna. Dużo smutku, więc czytasz na własną odpowiedzialność. Buzia 😘All Rights Reserved