"Kurwa. - Zaklnął w myślach, gdy wpadł na jakąś rzecz i uderzył się w nogę. Rozmasował obolałe miejsce, a nastepnie opadł na stojącą obok kanapę. Oddałby wszystko, aby móc znów widzieć, sprzedałby własną duszę diabłu za wzrok. Tak bardzo znów pragnął zobaczyć świat, te wszystkie kolory. Leniwie ściągnął maskę i odłożył ją na bok. Czasem chciałby też nie żyć.
Był zmęczony, ale coś nie pozwalało mu zasnąć. Leżał więc nie myśląc o niczym. Słyszał czyjeś kroki, ale nie przejął się tym zbytnio. Wiedział, że to na pewno Jeff, więc nie miał się czym przejmować.
Killer był tak mokry, że aż się z niego lało. Leniwie ściągnął z siebie przemoczone ubranie i powiesił je byle jak, mając nadzieję, że szybko wyschnie. Marzył już tylko o tym, żeby się położyć i zasnąć.
- Dlaczego tu jesteśmy? - Zapytał nagle Jack.
- Nie wiem - wzruszył ramionami. - Chciałem odwiedzić brata, to tyle - dodał beznamiętnym tonem głosu.
- Nie powinno nas tu być - powiedział otwarcie.
- Nie dbam o to, czy mnie złapią, czy nie.
Eyeless jedynie ciężko westchnął, nie chciał się z nim kłócić. Nie miał na to nawet sił, chciał po prostu zasnąć i odpocząć choć chwilę. Jeffrey najwidoczniej też nie miał zamiaru wywoływać niepotrzebnej kłótni. Ostatnimi czasy ta dwójka stała się strasznie leniwa i pozbawiona życia."
Druga część książki "Killer Queen"
Dwudziestoletnia Catalina Valverde, zostaje szansę, nie do zmarnowania. Trafia do sztabu znanego klubu, na całym świecie gdzie grają zawodowcy. Ale nie zapomina o jednym. Pedri Gonzalez. Były przyjaciel, osoba obiecująca dziewczynie, wszystko a ku końcowi, zostawiająca ją na pastwę losu po uzyskaniu sukcesu. Co w tym momencie zrobi Catalina? Zniszczy to wszystko, co zbudował chłopak, a może pomoże mu osiągnąć jeszcze więcej niż dotychczas?