Cenobia i Max są szczęśliwym małżeństwem. Jedna rzecz burzy ich równowagę. Jedna osoba zmienia wszystko. Czy Cenobia nadal będzie kochać Maxa? Czy wybaczy mu po jego tragicznym błędzie? -Mamusiu.- Viktor spojrzał na mnie swoimi piwnymi oczami. Nie wiedziałam kiedy wszedł -Czemu płaczesz?- -Tatuś dał mi nowy naszyjnik i wzruszyłam się. -odpowiedziałam wycierając łzę- Mam super pomysł. -nachyliłam się nad nim- Leć szybko zawołaj swoje rodzeństwo i spakujcie się. Pojedziemy na tydzień do cioci Emily i wujka Kristiana, dobrze?- uśmiechnęłam się -Tak! A tatuś też jedzie?- -Nie tatuś musi zostać. Przykro mi, kwiatuszku.- -Szkoda.- -No leć szybko! Bo ciocia się rozmyśli.- pośpieszyłam go -Już biegnę.- rzucił i wypadł na korytarz Gdy tylko drzwi się za nim zamknęły wpadłam w histeryczny szloch. Dlaczego on mi to zrobił? Max jak mogłeś? Kontynuacja książki ,,Chcę cię tylko kochać". Jeżeli ktoś tego nie czytał odsyłam do pierwszej części. Miłego czytania😘😘😘