Szczerze, to robiłam już 3 książki z rysunkami, ale żadna się nie przyjęła. Prawda też, że wszystkie rysunki były godne pożałowania, chociaż w ostatniej napisałam nawet ,,teraz już umiem rysować''. Teraz robię więcej rysunków niż kiedyś, więc też progress idzie szybciej. Mam nadzieję, że nie niszcząc poprawnej polszczyzny i bez mojego uzależnienia, jakim jest spam uda mi się trochę lepiej niż poprzednie pisać tą pseudo książkę. Prawdopodobnie będą się tu też pojawiać zdjęcia absurdów ulicznych (niedawno wkręciłam się w robienie takich zdjęć) (świetne zestawienie xd) i jakiś np. ciekawych filmów z yt. Tak wiem szalony pomysł, no ale cóż, zobaczymy jak się przyjmie. Nie przedłużając, zapraszam XD.