Perrie Edwards to zwykła dziewczyna, która po prostu chce trzymać się z daleka od pracy matki, skutków pracy matki i samej matki. Pech chce, że przypadkowo trafia w sam środek jednej z najważniejszych misji rodzicielki. Tam też poznaje Zayna, który jest celem Anne, ale wbrew opowieściom koniety wcale nie jest brutalnym gangsterem i mordercą, a osobą, która spróbuje przekazać dziewczynie rodzinę i ciepło, która ta zgubiła jeszcze w dzieciństwie.
Rzeczywistość jednak nie ma prawa być taka piękna i Perrie jest tego najlepiej świadoma.
---
Jest to moje pierwsze ff, przepraszam za błędy itp.
Okładka jest mojego autorstwa.
W sensie pierwsze, ale niekoniecznie złe xd
Nie zrażać mi się tu
Wróć swoją pamięcią do wiosny, pamiętasz ją jeszcze?
Pamiętasz jak drzewa budziły się do życia?
Pamiętasz pierwszy deszcz, jego zapach?
Co jeszcze pamiętasz?
Pewnie niewiele... Czas płynie tak szybko że nie przywiązujemy zbytniej uwagi do drobnych rzeczy.
A może pamiętasz mnie?
Drobną, spokojną, młodą dziewczynę. Dziewczynę z marzeniami, z psem. To ja, Twoja ofiara, Twoja zdobycz. Twoja Olivia.
Okładkę wykonała: xDevil666x