Independent
  • Reads 1,792
  • Votes 96
  • Parts 14
  • Reads 1,792
  • Votes 96
  • Parts 14
Ongoing, First published Apr 30, 2017
Mature
Nikt nigdy by nie pomyślał, że 7 minut może przesądzić o czyjejś przyszłości. Jednak w moim przypadku tak było. 
  
  Urodziłam się o 7 minut wcześniej niż mój brat bliźniak, Ahren. Zadecydowano, że to właśnie ja, Eadlyn Schreave, będę przyszłą królową Illéi. 
  
  Organizując Eliminacje, byłam im przeciwna. Nie chciałam wychodzić za mąż z przymusu; w ogóle nie chciałam. Chciałam być samodzielna, rządzić sama. Jednak coś otworzyło mi oczy. To "coś" okazało się być ważne w moim życiu, lecz nigdy nie zwracałam na to zbytniej uwagi. Ale teraz już zwracam.
All Rights Reserved
Sign up to add Independent to your library and receive updates
or
Content Guidelines
You may also like
You may also like
Slide 1 of 9
Twoje Serce - Newron cover
♡~001x456~♡ cover
Te quiero más que a la vida | Lamine Yamal cover
syzyf | newron cover
Pod Sztandarem Wroga || NEWRON ( Nexe x Ewron)  cover
CHICA ATRACTIVA | Lamine Yamal cover
Soft Spot cover
Obserwator cover
𝑱𝒖𝒔𝒕 𝒐𝒏𝒆 𝒅𝒓𝒖𝒈 | Squid Game 2 - MODERN AU  | 𝘛𝘩𝘢𝘯𝘨𝘺𝘶 cover

Twoje Serce - Newron

46 parts Complete

- Co jest kurwa ze mną nie tak?- pytał rozpaczliwie sam siebie łapiąc się za głowę. Nie wiedział co się dzieje. Nie wiedział, gdzie obecnie jest. Wszystko wydawało się inne, wręcz mroczne - Dlaczego ja to mam, co się dzieje. Co kurwa ten jebany Natan mi zrobił? - panikował rozglądając się rozpaczliwie po pomieszczeniu. Wszystko było fioletowe. Nie wyglądało na to, że dalej był w swojej bezpiecznej komnacie. Miejsce w którym obecnie się znajdował przypominało grobowiec.Wielki, zimny, pełen pochodni płonących niebieskim płomieniem. Na samym jego środku był wielki, odwrócony krzyż nad którym unosił się jakiś człowiek. Wyglądał na złego maga, lub czarnoksiężnika. Ewron przełknął ślinę starając się przekonać samego siebie, że to wszystko co właśnie się działo, było tylko snem - To nie tylko sen - przemówił głos - Zostałeś wybrany, a ja jeszcze po ciebie wrócę Lordzie - zakończyła tajemnicza postać, po czym szybko podleciała do Ewrona, który krzyknął i zakrył oczy, licząc, że w ten sposób postać zniknie. Gdy je ponownie otworzył był w swojej tajemniczej komnacie, totalnie nie rozumiejąc co właśnie się stało. Był pewien jednej rzeczy. Znajdował się w wielkim zagrożeniu i cholernie bał się tego co miało wydarzyć się dalej...