Daj mi twój telefon. - Po co? - Poprostu mi go daj. - dałam Jamesowi mój telefon a ten coś w nim wpisywał - - Masz - powiedział - A teraz popatrz mi w oczy. - Nie mogę... - szepłam - - Boisz się? - Czego mam się bać? - Odrzucenia, tego że będziesz niechciana, dlaczego? - Nie myślę tak. - Stella. - To moje imię. - Boisz się czy nie? - Nie - To spójrz mi w oczy. - Nie mogę po prostu nie mogę. - Czego się boisz? Zakochania się w tobie, idioto! - Ktoś ci coś zrobił Stella? Tak, ty się pojawiłeś - Nie - To czego się boisz? - Ohh... po prostu... boję się że... - Że co? - Że się w tobie zakocham, zadowolony?! - krzykłam i rzuciłam się na łóżko pogrążona w pełnym płaczu - - Nie masz się czego bać, księżniczko. Hejka! Mam na imię Stella i tak wiem, to dziwne imię ale mniejsza o to. Mam 16 lat i bardzo dobrze nauczyłam się żyć sama. Właściwie to nie jestem sama bo jest nas trzech. Mam brata Chrisa i siostrę Franky. Chris jest zakochany w najlepszej przyjaciółce Franky ale ona odrzuca jego zaloty, przez co Chris radzi się mnie a czasem na mnie wyżywa ale za wszystko przeprasza, a ja? Ja u cały czas mu wyczabaczam, wiem że on ma cięższe życie. Ma 18 lat i ciężka pracę więc też nie ma go w domu jak naszych rodziców. Przyjadą raz na jakiś czas i myślą że to wystarczy. Co do Franky, z nią się nie dogaduje. To jeden z tych PLASTIKÓW! no Nie zbyt ja lubię ale.... dzięki niej jest dość popularna w szkole. Można powiedzieć że jestem dosłownie jej królową. Mam dużo kasy więc mam drogie i markowe ubrania, luzie to lubią ja a sławna w szkole stał się przez przypadek bo to właśnie Franky się wygadała że jestem jej siostrą, do tego czasu była tą 'Quing'. Ma mi to za źle. Mój charakter jest zły. Ściągam i pije piwo ale tylko to bezalkoholowe. Coś jest stanie gdy do szkoły przybędzie nowe ciacho. Czy szkoła pełna plastików rzuci się na niego? A może to on podejdzie