Metal Heart
  • OKUNANLAR 33,521
  • Oylar 1,872
  • Bölümler 21
  • OKUNANLAR 33,521
  • Oylar 1,872
  • Bölümler 21
Tamamlanmış Hikaye, İlk yayınlanma May 07, 2017
Nikt z nas nie rodzi się całkowicie dobry lub całkowicie zły. To dopiero nasze decyzje pokazują kim jesteśmy. Nie sądzisz jednak, że w tych słowach kryje się ziarno nieprawdy? Czy nie uważasz, że istnieją pewne wyjątki? Czy mimo popełnienia straszliwych zbrodni, nadal można mieć w sobie dobro? Pewnie pomyślisz, że raczej nie. Że to, czego dokonaliśmy zostaje z nami na zawsze i na zawsze nas zmienia. Że ktoś, kto dopuścił się straszliwych mordów nie może być dobry. 
	Jane Smith uważa całkowicie inaczej. Kobieta, która sama wiele w życiu przeszła, starała się znaleźć dobro i człowieczeństwo w każdym. W każdym, z wyjątkiem siebie. Przewrotny los chciał, że spotkała na swojej drodze Jamesa Barnesa, mężczyznę, który nie wierzył w podobne rzeczy. Ich upartość, charaktery i przeszłość składały się na niebezpieczną mieszankę wybuchową. Oboje wiedzieli, czym jest walka o przetrwanie. Oboje zaznajomieni byli z bólem, złością i niemocą.
	Ponoć cierpienie zbliża ludzi do siebie o wiele bardziej, niż miłość lub przywiązanie. Czy w wypadku tej dwójki też tak będzie? Czy uratują się nawzajem, a może jedno pociągnie drugie na dno, do samego piekła? W końcu, czy uda im się odnaleźć w sobie dobro i wreszcie zaznać spokoju?
***
Opowiadanie dostępne także na stronie SameQuizy na moim profilu.
Tüm hakları saklıdır
Eklemek için kaydolun Metal Heart kütüphanenize ekleyin ve güncellemeleri alın
veya
#6bucky
İçerik Rehberi
Ayrıca sevebilecekleriniz
Ayrıca sevebilecekleriniz
Slide 1 of 10
Antidote | The Maze Runner  cover
Marvel Preferencje •PL•  cover
Magic Eyes | Jasper Hale-Cullen [Tom 1] cover
CHICA ATRACTIVA | Lamine Yamal cover
Always and forever~Newt cover
Our Love cover
Iron Flame  cover
Play with Fire | Pablo Gavi cover
R E F U G E  2 | Bucky Barnes fanfiction cover
CHOCIAŻ JEDEN LOVESONG | OKI cover

Antidote | The Maze Runner

22 Bölüm Tamamlanmış Hikaye

- Ktoś, kto nas tu więzi. Co miesięcy przywożą zapasy i świeżego. Każdy jest tak samo wystraszony i zdezorientowany jak wy. Musicie mi wierzyć - chce, ale nie mogę - Teraz jest inaczej. - Wysłali dwie osoby, dziewczyny, dosłownie kilka dni po ostatnim dostarczeniu zapasów. •*•*•*•*•*•*•*•*•*•*•* - Wejdę i wyjdę. Przecież się nie zgubie - kiedy byłam już naprawdę blisko wyjścia, zostałam brutalnie pociągnięta za rękę w tył. Odruchowo drugą dłonią złapałam za rękę napastnika i wykręciłam mu ją. - Kim ty jesteś? - Kimś, kto uratował ci życie! - Uratował?! - nie rozumiem. Naprawdę nic z tego nie rozumiem - Co jest z wami nie tak?!