Pewnego chłodnego wieczoru siedziałam sobie bezczynnie w ciemnym pokoju. Postanowiłam odgonić pewne myśli i w końcu się czymś zająć, w taki oto sposób, przy okazji przypominając sobie moje pierwsze anime. Przed wami one-shot jednego z wielu moich ulubionych shipów, Yatone. Przeciętne, krótkie opowiadanie, jak ich wiele. Nie pytajcie co to za dziwny tytuł, nie posiadam tej umiejętności z wymyślaniem dobrych tytułów. Zapraszam ✧All Rights Reserved
1 part