My Love Is Jeff The Killer... [ZAWIESZONE]

17-letnia Rose przeprowadziła się do Wrocławia z rodzicami i ze swoim rodzeństwem. 2 braćmi i jedną siostrą. Jeden brat ma 19 lat i nazywa się Amano, a drugi ma 6 lat i nazywa się Bartek. Jej siostra ma 13 lat i nazywa się Sabina. Rose idzie do nowej szkoły i już pierwszego dnia czeka ją niemiłe spotkanie z królową szkoły. Wpada na nią. Po tym niemałym spotkaniu pomaga jej wstać jakaś nieznajoma dziewczyna i się zaczynają kumplować. Zapomniałam wspomnieć że nasza bohaterka nie jest za ładna. Ma bronzowe włosy często związane w byle jakiego kucyka, brązowe oczy, jest trochę blada, nie jest ani szczupła ani chuda ani gruba, po prostu ma średni brzuch, nosi duże okulary, aparat na zęby i nie zbyt ładnie się ubiera. Rose zaprzyjaźnia się z tą nieznajomą (w opowiadaniu się dowiecie jak się nazywa) i za jej namową postanowiła zmienić swój wygląd i zacząć chodzić na zakupy. Nie była zbytnio bogata, jej rodzina jest bardziej biedniejsza. Jej przyjaciółka jej pomaga, wspólnie idą na zakupy. Postanowiły że tą przemianę zrobią we wakacje, czyli za miesiąc. Pewnego dnia, wieczorną porą, za swoim oknem widzi jakąś postać jednak nie wie kto to jest. Ta postać codziennie o godzinie 20:00 do 22:00 pojawia się koło drzewa w lesie, patrząc na okno Rose. Po kilku dniach Rose postanawia pójść koło tego drzewa o 19:55 i poczekac 5 min na tą postać. Ktoś zasłania jej buzię i popycha na jedno drzewo. Rose widzi... Jeffa. Zna go z Creepypasty. Nie jest zbytnio przestraszona, ale Jeff trzyma jej nóż koło jej szyji. Jeff już jest blisko abym ją zabić ale coś go przed tym powstrzymuje. Reszty dowiecie się w książce. Miłego czytania ^^.

CheryChan07