KSIĘGA PIERWSZA Nigdy nie przypuszczałam że jedno z moich marzeń spełni się a ja wreszcie poznam smak prawdziwej miłości. Wszystko zaczęło się kiedy razem z siostrą spacerowałam po plaży w Kołobrzegu, Mary nigdy tego nie lubiła ale tamtego dnia udało mi się ją namówić na spacer brzegiem naszego polskiego morza. Po dłuższej chwili gdy szukałam muszelek dla mojego najlepszego przyjaciela Igora spostrzegłam jakiś mieniący się w wodzie przedmiot, był to nie wielki srebrny naszyjnik z wykonaną z tego samego materiału z dodatkiem małych diamencików literką "M". Oczywiście pokazałam znalezisko mojej młodszej siostrze która delikatnie przejechała po nim palcem i to właśnie wtedy z nie wiadomych nam przyczyn przeniosłyśmy się do Nowego Orleanu..... #114 o wampirach - 16.07.2017 #105 o wampirach - 17.07.2017 #64 o wampirach - 21.07.2017 #60 o wampirach - 23.07.2017
33 parts