Spotkali się po latach braku kontaktu.
Oboje się tego nie spodziewali. On, tak samo jak ona, byli zagubieni, z masą problemów i uczuciami, które dawały o sobie znać. Oboje nie chcieli dać się ponieść uczuciom, ale czy im się to udało? Im nie było wcale tak łatwo jak każdemu się wydawało. Bo przecież nikt nie mówił, że życie będzie proste. A niestety oni musieli sobie ze wszystkim poradzić.
Kilka informacji:
1.W tym Fanfiction mogą pojawić się wulgaryzmy!
2.Opowiadanie zaczęto pisać na początku września 2017 roku.
3.Proszę nie kopiować tego opowiadania!
Czytasz na własną odpowiedzialność..
CO ZŁEGO TO NIE JA!
18-Letni Evan jest znany od początku szkoły jako szkolny podrywacz, niektórzy uważają że rucha wszystko co się rusza (a jak się nie rusza to jeszcze lepiej).
Do szkoły Evana przychodzi nowa (młoda i ładna) nauczycielka matematyki która od razu wpada w oko (a bardziej jej cycki wpadają w oko) dużej ilości uczniów jednak ją obchodzi wyznaczony uczeń (Evan).
Na domówce Evan piszę do dziewczyny(przynajmniej tak myśli) która łudzi się na związek z nim. Okazuje się jednak że niechcący pisze do swojej nauczycielki matematyki którą ma podobnie zapisaną..
Sceny erotyczne:
Rozdział. 4
#1 oneshoty 16.12.2024
#37 impreza 16.12.2024
#2 lody 17.12.2024
#24 nastolatkowie 25.12.2024