Powoli gdy zaczyna się wiosna. Powoli gdy dzień jest dłuższy. Powoli gdy zaczynam na nowo żyć. Zapragnęłam stworzyć coś nowego. Coś co będzie przesiąknięte uroczymi spojrzeniami, zalotnymi uśmieszkami. Coś co będzie miłą odskocznią od trudów życia i będzie po prostu miłą alternatywą świata w jakim żyjemy. Jednak wszystko musi mieć jakieś drugie dno, a tym razem będzie nim nieśmiałość. Oto był ten cudowny wstęp, który pokazuje, że ta książka będzie taka przyjemna, jednak pod posturą tej uroczej powiastki postaram się przemycić coś więcej jakiś inny sens. Ważnym pytaniem jest czy mi się uda ? Opowieść jest dla tych co lubią czekać, bo nie zawsze w życiu gna wszystko z zawrotnym tępem.