Jedna noc, która miała przynieś ukojenie, przyniosła o wiele więcej, chociaż nikt się tego nie spodziewał. Pozorny raj - połączył dwie osoby pośród papierosowego dymu, strasznych tajemnic, tony przekleństw i morza łez. Nie zapomniał jednak o szczęściu, zrozumieniu, delikatnych uśmiechach, kradzionych pocałunkach oraz niekończącej się miłości. ,,On jest Adamem. Ja jestem Ewą. Cóż za ironia. Miałam tylko nadzieję, że wokół nie ma żadnej jabłoni, bo jeszcze nasz pozorny raj mógłby się skończyć."