Ona dokładnie rok temu obiecała sobie już nigdy więcej się nie zakochać. On jeszcze nigdy nie doświadczył i nie chce doświadczać tego uczucia. Chodzą do jednej klasy i ewidentnie za sobą nie przepadają, jednak jeden głupi projekt powoduje, że muszą poznać się lepiej niżby tego chcieli. Czy znajomość nietypowego szkolnego outsidera i naczelnej wolontariuszki miasta ma prawo bytu?