- Jesteś dupkiem! - wykrzyczałam mu to prosto w twarz, chociaż stał na końcu mojego pokoju.
- A Ty suką. Nie obchodzi Cię to, co inni czują, tylko Ty jesteś najważniejsza! - jego ton coraz bardziej mnie przerażał.
- Pieprz się, Foster. - warknęłam w jego stronę.
Jego oczy pociemniały i zaczął zbliżać dzielącą nas odległość. Popchnął mnie, tak, że teraz zamiast siedzę, leżę. Zawisnął nade mną i wpił się brutalnie w moje usta. Próbowałam go odepchnąć, ale był silniejszy ode mnie, przez co ledwo co oddawałam pocałunki. Błądził rękoma po moim ciele aż zatrzymał się na gumce od spodni i zjeżdżał pocałunkami na moją szyję. Mimo to, że jestem na niego totalnie wkurzona, jest mi przyjemnie, ale nie potrafię się sprzeciwiać.
- Kurwa. - przeklął, ale nie przerywał, a ja nie umiałam wydusić z siebie słowa.
Pocałunkami zszedł na mój dekolt i zaczął ssać moją skórę, odrazu włączyła mi się czerwona lampka i odepchnęłam go z całej siły, która we mnie buzowała. Nie wiele go odsunęłam od siebie, ale udało mi się wyswobodzić. Przez chwilę patrzałam jak ciemne oczy błyszczałą z pożądania, ale po chwili zmieniły się w podstawowy kolor błękitu. Stanął nad łóżkiem i patrzał mi prosto w oczy.
- Nawet wiesz jak bardzo chciałbym - nie zrozumiałam jego słów, dopiero po chwili mnie oświecił. - Cię pieprzyć, Rose.
A Ja przełknęłam tylko ślinę i czułam nad podbrzuszu mrowienie. Uśmiechnął się zawadiacko, myśląc, że wygrał.
- Chyba masz mały kłopot, Foster - wskazałam mu środkowy palec. - Bo ja Ciebie nie chcę. - widziałam, że go to zezłości. Zacisnął pięści tak mocno, że aż pobladły mu knycie i wyszedł z pokoju, trzaskając drzwiami.
Osla Kendall całe swoje życie była niewidzialna. Zaufała tylko jednemu człowiekowi i popełniła przy tym ogromny błąd. Ciężar tego błędu nosi do teraz, nawet kiedy wszyscy nie pamiętają już, kto tak naprawdę ją skrzywdził.
Osla nie wie, że dla kapitana drużyny hokejowej wcale nie jest niewidoczna. Uświadamia to sobie dopiero wtedy, kiedy chłopak proponuje jej układ.
Kieran dobrze wie, że to dzięki niej raz na zawsze będzie mógł zniszczyć swojego wroga. Tylko czy będzie w stanie wykorzystać dziewczynę, która nieoczekiwanie stanie mu się bliższa, niż by tego chciał?