Romper este silencio × Lutteo ✔️
  • Reads 6,560
  • Votes 740
  • Parts 17
  • Reads 6,560
  • Votes 740
  • Parts 17
Ongoing, First published Jun 19, 2017
✔️ × zakończone
„Uciekając przed przeszłością,
Każdego ranka.
Nie potrafię znaleźć sposobu,
Aby wymazać naszą historię.."

Ból, smutek, rozgoryczenie, tęsknota.
To niewielki odsetek uczuć jakie pozostawił po sobie przystojny, wysoki brunet z przeszywającymi na wylot czekoladowymi oczyma.
Drobna, brązowowłosa dziewczyna podjęła próbę zapomnienia.
Lecz czy uda jej się odnaleźć w swoim umyśle przycisk 'delete' by wymazać wszystkie niepotrzebne wspomnienia?
All Rights Reserved
Sign up to add Romper este silencio × Lutteo ✔️ to your library and receive updates
or
#564cierpienie
Content Guidelines
You may also like
You may also like
Slide 1 of 10
Boys Don't Cry cover
It has always been you / JJ Maybank cover
Obserwator cover
Saga Mistrzów  cover
Mafia| Minsung  cover
HIS LAW || Zayn Malik cover
Harry Potter i Przekleństwo Salazara cover
𝓘𝓵 𝓶𝓲𝓸 𝓬𝓪𝓵𝑙𝓬𝓲𝓪𝓽𝓸𝓻𝓮 || Kacper Urbański  cover
Notas en español cover
Now I live on Billboard | Pablo Gavi cover

Boys Don't Cry

74 parts Ongoing

"-A więc zwiałeś?- rzucił milioner, posyłając chłopcu oskarżycielskie spojrzenie, którego ten nie mógł zobaczyć. Peter znów wzruszył ramionami, zaciskając usta- jesteś tu sam?- spytał Tony. Uznał milczenie młodszego za odpowiedź twierdzącą- a to? To twoje?- wskazał na laptop. Brunet kiwnął niepewnie głową. Czarnowłosy przez chwilę wpatrywał się w chłopca w oniemieniu. Laptop należał do niego. Laptop, z którego ktoś obrabował banki z kilkudziesięciu tysięcy dolarów, włamał się do bazy Tarczy i napisał obraźliwe maile do dyrektora największej organizacji antyprzestępczej na świecie, należał do czternastoletniego chłopca. -Ukradłeś go- oznajmił bezceremonialnie milioner. -Nie!- warknął natychmiast Peter. Tony zaśmiał się cynicznie, kręcąc głową. -Pakuj się- rozkazał, odsuwając się od rzeczy chłopca. -Niby dlaczego?- rzucił chłopiec, splatając ręce na klatce piersiowej. Tony wypuścił głośno powietrze. -Pakuj się, albo to wszystko tu zostaje. Bo ty na pewno nie możesz tu zostać. I nie dyskutuj- powiedział, gdy zobaczył, jak młodszy otwiera usta- oboje wiemy, że nie masz ze mną szans."