Od zawsze nienawidziłam kotów. Były dla mnie zapchlonymi, brudnymi i śmierdzącymi szkodnikami. Wyobraź sobie rzecz, której najbardziej na świecie nie cierpisz. Dajmy na to pająki. A teraz pomyśl, że nagle wyrastają ci dodatkowe, cienkie kończyny i powoli zmieniasz się w owłosioną tarantulę. Wiesz, jakie to okropne uczucie? Ja wiem. Bo... Hm, jakby to powiedzieć...? Byłam kotem. I o tym właśnie będzie ta historia.
5 parts