Nazywam się Tessa , mam szesnaście lat . Praktycznie od urodzenia, przyjaźni się z osiemnastoletnim Chrisem .Oczywiście nie od razu byliśmy przyjaciółmi . Poznaliśmy się na placu zabaw, po tym jak ukradł mi mój różowy rowerek wraz z kolegami . Zaczęłam wtedy strasznie płakać , ale i tak to na nich nie działało . Dalej rozwalali mój wspaniały rowerek , do tej pory mu nie wybaczyłam tego incydentu . Po tym co zrobili z moim rowerkiem , w ogóle nie chciałam chodzić na tamten plac zabaw . Lecz miesiąc po przykrym dla mnie zdarzeniu , mama mnie tam zabrała . Gdy doszliśmy okazało się, że ten mały gówniarz również znajduję się na placu wraz z ojcem . .Moja mama nachyliła się do mnie po czym spytała ze zdenerwowaniem. -Który to chłopiec tak urządził twój rowerek ?-wskazałam paluszkiem tego małego gnojka . Moja mama wraz zemną zaczęła zmierzać w stronę chłopca ,i jego ojca. Gdy już doszłyśmy ,chciała zacząć krzyczeć ,ale w tym samym momencie ojciec Chrisa odwrócił się w naszą stronę , moją mamę zatkało . W sumie mnie ,i Chrisa tak trochę też, bo nasi rodzice rzucili się w swoje ramiona . Okazało się, że chodzili ze sobą do klasy czy coś, nie wiem byłam mała i nie interesowało mnie to . A najlepszej jest w tym wszystkim to, że moja mama gdy rozmawiała z ojcem Chrisa nawet słowem nie wspomniała o moim rowerku ,i jakiego debila sobie wychowuje . Dzięki mamo ,kocham cię . Później nasze rodziny zaczęły się spotykać , a ja po prostu nie znosiłam tego małego gnoja . Wszystko mi psuł , wszystko..Chris ma starszego o rok brata , Erica . Tak naprawdę, to przez niego zaczęłam tolerować tego debila ,a później się nim przyjaźnić .Gdy miałam czternaście lat po prostu się z nimi upiłam , Chris odprowadził mnie do domu i tak jakoś się zaczęła nasza chora przyjaźń . Nasza historia jest skompilowana , czasami dziwna , wzruszająca i śmieszna . Musisz ją wysłuchać doAll Rights Reserved
1 part