Czym jest śmierć?
Nie istnieje chyba człowiek, który nigdy nie zadałby sobie takiego pytania. Śmierć to coś, co prędzej czy później spotka każdego z nas. To coś, przed czym nie da się w żaden sposób uciec. Coś nieuchronnego, czyhającego na nas w każdej chwili naszego życia. Coś, co czeka, czasem bardzo długo, czasem okrutnie krótko, by zabrać nas...
Zabrać nas dokąd?
Czy istnieje coś takiego jak Raj? Coś takiego jak Czyściec? Jak Piekło? Czy może czeka nas reinkarnacja? A może nasze dusze będą skazane na wieczne błąkanie się po świecie? A może... Może potem nie ma już nic? Tylko pustka, nieistnienie?
Gdyby ktoś zapytał nas, czym jest śmierć, większość z nas nie wiedziałaby, co odpowiedzieć. Dla ludzi w naszym wieku to zazwyczaj coś odległego, niemal nierzeczywistego, coś nas niedotyczącego, coś, z czym można igrać jak z ogniem. Większość z nas próbuje żyć chwilą, nie przejmować się tym, co będzie potem. Nie zważając na niebezpieczeństwo, nieraz stajemy w obliczu sytuacji, w których ocieramy się o śmierć.
Niektórzy ludzie mają czas, by przygotować się na ostatnią podróż. Innych śmierć atakuje znienacka, w najbardziej nieoczekiwanym momencie. Tak też było z większością z nas. Bez względu na godzinę wyboru, czasu i tak było za mało. Zdecydowanie za mało...
Poza tym, jak mogliśmy powiedzieć, czym jest śmierć, skoro nie wiedzieliśmy jeszcze, czym jest życie?
Opowiadanie pisane w latach 2011-2012; zakończone.
Kiedy Harry Potter zjawia się w Hogwarcie, jest zupełnie inny, niż wszyscy przypuszczali. Jest cichy, wycofany, nigdy nie podnosi głosu i nie szuka przygód, a wszystkie szkolne zwierzęta lgną do niego. Jaką tajemnicę skrywa i czy komuś uda się ją odkryć?