Życie Mony mogłoby być proste. Chociażby powinno. Przecież jest bogatą dziewczyną, z bogatymi rodzicami, w bogatym domu. Byłoby proste, gdyby nie walczyła z anoreksją Ody. Byłoby proste, gdyby nie przejęła się narkomanią Longina. Byłoby proste, gdyby nie zauważyła żebrzącej na ulicy Liwii. Gdyby tylko Mona nie miała tak bogatego wnętrza.All Rights Reserved