You Are Not For Me | Kristian Kostov
  • Reads 1,677
  • Votes 152
  • Parts 13
  • Reads 1,677
  • Votes 152
  • Parts 13
Ongoing, First published Jul 02, 2017
Dlaczego tak często zakochujemy się w ludziach, których nie znamy? Odpowiedź jest prosta: uważamy, że są oni idealni, właśnie dlatego, że nie poznaliśmy jeszcze ich wad. Wydaje nam się, że zawsze będzie tak dobrze. Później jednak okazuje się, że życie z nimi byłoby i jest o wiele cięższe niż się wydawało.
  
 Pisane na telefonie, sprawdzane za pomocą laptopa będzie dopiero po skończeniu całej książki, za wszelkie błędy więc przepraszam.
All Rights Reserved
Sign up to add You Are Not For Me | Kristian Kostov to your library and receive updates
or
#12kostov
Content Guidelines
You may also like
You may also like
Slide 1 of 10
Twoje Serce - Newron cover
Vegas || Mata cover
Te quiero más que a la vida | Lamine Yamal cover
syzyf | newron cover
never say never [ OKI ] cover
Mafia| Minsung  cover
Obserwator cover
CHICA ATRACTIVA | Lamine Yamal cover
𝑱𝒖𝒔𝒕 𝒐𝒏𝒆 𝒅𝒓𝒖𝒈 | Squid Game 2 - MODERN AU  | 𝘛𝘩𝘢𝘯𝘨𝘺𝘶 cover
Often | Héctor Fort  cover

Twoje Serce - Newron

40 parts Ongoing

- Co jest kurwa ze mną nie tak?- pytał rozpaczliwie sam siebie łapiąc się za głowę. Nie wiedział co się dzieje. Nie wiedział, gdzie obecnie jest. Wszystko wydawało się inne, wręcz mroczne - Dlaczego ja to mam, co się dzieje. Co kurwa ten jebany Natan mi zrobił? - panikował rozglądając się rozpaczliwie po pomieszczeniu. Wszystko było fioletowe. Nie wyglądało na to, że dalej był w swojej bezpiecznej komnacie. Miejsce w którym obecnie się znajdował przypominało grobowiec.Wielki, zimny, pełen pochodni płonących niebieskim płomieniem. Na samym jego środku był wielki, odwrócony krzyż nad którym unosił się jakiś człowiek. Wyglądał na złego maga, lub czarnoksiężnika. Ewron przełknął ślinę starając się przekonać samego siebie, że to wszystko co właśnie się działo, było tylko snem - To nie tylko sen - przemówił głos - Zostałeś wybrany, a ja jeszcze po ciebie wrócę Lordzie - zakończyła tajemnicza postać, po czym szybko podleciała do Ewrona, który krzyknął i zakrył oczy, licząc, że w ten sposób postać zniknie. Gdy je ponownie otworzył był w swojej tajemniczej komnacie, totalnie nie rozumiejąc co właśnie się stało. Był pewien jednej rzeczy. Znajdował się w wielkim zagrożeniu i cholernie bał się tego co miało wydarzyć się dalej...