Samolot Harry'ego Stylesa, sławnego piosenkarza, rozbija się podczas lotu nad Afryką. Przeżył jedynie on z ponad stu osób, które były na pokładzie. Jakimś cudem udaje mu się odnaleźć swój bagaż (raczej jego resztki) i zaczął przemierzać dżunglę szukając jakiegoś śladu ludzkości. Niestety natrafia na niebezpieczne plemię, którego strażnicy stawiają go przed sądem ostatecznym - synem wodza.