Nie umiem w zmianę końskiej maści, więc okładka wygląda, jak wygląda. Kolejne wattpadowe opko o wyścigach konnych... Po wspaniałych rodzicach rodzi się jeszcze wspanialszy źrebak. Wygrywa wszystkie/prawie wszystkie gonitwy z przewagą kilkunastu długości, bije rekordy, zdobywa nagrody, ginie tragicznie... Ale zaraz! To nie ta bajka! Zapraszam na nieschematycznego wyścigowego one shota c:All Rights Reserved