Wilkołaki i ludzie od wieków prowadzili wojnę - nikt już nawet nie pamięta, co ją spowodowało. Straty dla ludzkiego społeczeństwa są bardzo wielkie - wiele żołnierzy umarło, a linia frontu przesuwa się w stronę głównego miasta. Rodzina królewska nie wiedziała już, co robić. Obecny Wielki Alfa jest strasznie chciwy i w zamian za darowanie życia, zażądał, by ludzie zostali niewolnikami jego poddanych. Słabsza z nacji odrzuciła jego propozycję, a on w odpowiedzi zaatakował ją. Ten napad różnił się od poprzednich... Ludzie musieli uciec w głębi nieznanego lądu i spróbować ukryć się przed najeźdźcami. Ci, którzy nie zdołali zbiec, zostali przetransportowani do specjalnych obozów, w których mają nauczyć się pokory i sposobów, w jaki mieliby służyć nowym panom. Uciekinierom nie żyję się jednak lepiej - każdego dnia wilki łapiąc ich i zaprowadzając przed oblicze swego władcy. Ten, kto spotkał Alfę, zazwyczaj przybywał do obozu z poważnymi ranami - a część nie przeżywała spotkania z nim - i majaczał o czerwonych oczach wilkołaka. Ludzie traktowani są jak śmiecie, a wyjątkiem są tylko przeznaczone wilków. Talia jest jedną z uciekinierek i ma dość panoszących się wilkołaków. Postanowiła dołączyć do grupy buntowników, lecz jej zgłoszenie zostało odrzucone. Dziewczyna nie ma jednak zamiaru się poddać. Chce uratować swoją siostrę, którą niecałe trzy dni wcześniej porwały wilkołaki. Talia nie odpuści, lecz już niedługo jej życie ma się w całości zmienić...
Robert jest biznesmenem, zresztą bardzo bogatym. Ale jak jest jego druga osobowość? Jest wilkołakiem. Wielkim i potężnym alfą. Nie ma swojej partnerki a dziewczyny traktuje jak jednorazowe przygody. Do czasu aż nie pozna tej jedynej.