,,Nie wiem, czy tylko mi się wydaje, czy naprawdę w jednej sekundzie zapada noc. Strach paraliżuje moje mięśnie, boję się oddychać. Nie mogę się ruszyć. Powietrze, którym oddycham staje się tak duszne, że zaczynam się nim dusić. Kiedy otwieram usta, żeby krzyknąć, nie wypływa z nich żaden dźwięk. Serce przyspiesza, oczy mi się plączą, przestaję widzieć w tej ciemności. Ostatnią rzeczą, jaką widzę przed utratą przytomności są białe skrzydła i mam pewność, nie wiem skąd, ale mam, że to ptak. Co więcej, znam już skądś tego ptaka. Gdzieś go już widziałam. Ale nie mam czasu się zastanawiać. Światło gaśnie i nie widzę już nic. Nawet własnych myśli.''
Wciągająca opowieść.
Walka. Uczucie. Emocje.
Nigdy nie uciekniesz przed miłością. Bo tylko ona może Cię ocalić.
Ruth, jedyna broń, która może zwalczyć rasę ludzką.
Miłość, która - jeśli pójdzie na pierwszy ogień - może wszystko zniszczyć.
Shawn, który udowodni, że jest inaczej.
A to wszystko zaplątane w czarujący świat fantastyki, Aniołów i miłości, armii kilku ludzi, którzy są w stanie ocalić świat. Tajemnica, śmierć, która krzyżuje plany.
Umarła Judtih wraca po latach, aby zwalczyć najważniejsze wartości.
Jeden wybór. Jedna decyzja. I ludzkość upadnie.
Co łączy wyprawę Krzysztofa Kolumba, złoża planetoidy z okresu permskiego oraz wykształcenie się u ludzi ujemnego układu krwi? Zaskakująco wiele.
Destiny przekonała się o tym na własnej skórze, lądując w samym oku cyklonu. Teraz musi zmierzyć się z konsekwencjami spełnionych życzeń, z prawdą, którą tak strasznie chciała odkryć. A przy tym wszystkim nie zatracić człowieczeństwa, nie dać się złapać Exodusowi, antyorganizacjom, rozwścieczonym rodzinom swoich ofiar... Naprawa wyrządzonych szkód wiąże się z podjęciem decyzji, które popychają ją niebezpiecznie blisko szalejącego chaosu.
Gdy jeden mały krok dzieli Cię od zagłady, nie możesz sobie pozwolić na nieroztropność. Zwłaszcza gdy ichor w Twoich żyłach każe Ci skakać.