See you again ~ Stucky AU
  • Reads 559
  • Votes 59
  • Parts 2
  • Reads 559
  • Votes 59
  • Parts 2
Ongoing, First published Jul 16, 2017
Wojna się skończyła, można wrócić do domu. 
Do swojego bezpiecznego miejsca we wszechświecie, które jest przecież takie znajome. Ten sam zapach jaki pamiętasz, zapach zupełnie inny od smrodu rozkładających się ciał, porzuconych na ulicy. Ten sam widok spokojniej okolicy i miłego sąsiada z naprzeciwka, zamiast przechodzącego patrolu. Myślisz, że jest normalnie, że wszystko wróciło do normy, ale znasz prawdę. 
Wojna się skończyła, ale ty nigdy nie opuściłeś pola walki.
All Rights Reserved
Sign up to add See you again ~ Stucky AU to your library and receive updates
or
#32nerwica
Content Guidelines
You may also like
You may also like
Slide 1 of 10
Boys Don't Cry cover
Light in the dark|Rodzina monet cover
Obserwator cover
Whiskey Kisses 1&2 | Héctor Fort cover
Dziewczynka zbawca (The Girl Savior) || Jinx x Ekko (Timebomb) cover
001 x 456 cover
Czarne Szaty: Powrót Pana || Severus Snape cover
Te quiero más que a la vida | Lamine Yamal cover
Harry Potter i Przekleństwo Salazara cover
Zapach perfum || MATA cover

Boys Don't Cry

75 parts Ongoing

"-A więc zwiałeś?- rzucił milioner, posyłając chłopcu oskarżycielskie spojrzenie, którego ten nie mógł zobaczyć. Peter znów wzruszył ramionami, zaciskając usta- jesteś tu sam?- spytał Tony. Uznał milczenie młodszego za odpowiedź twierdzącą- a to? To twoje?- wskazał na laptop. Brunet kiwnął niepewnie głową. Czarnowłosy przez chwilę wpatrywał się w chłopca w oniemieniu. Laptop należał do niego. Laptop, z którego ktoś obrabował banki z kilkudziesięciu tysięcy dolarów, włamał się do bazy Tarczy i napisał obraźliwe maile do dyrektora największej organizacji antyprzestępczej na świecie, należał do czternastoletniego chłopca. -Ukradłeś go- oznajmił bezceremonialnie milioner. -Nie!- warknął natychmiast Peter. Tony zaśmiał się cynicznie, kręcąc głową. -Pakuj się- rozkazał, odsuwając się od rzeczy chłopca. -Niby dlaczego?- rzucił chłopiec, splatając ręce na klatce piersiowej. Tony wypuścił głośno powietrze. -Pakuj się, albo to wszystko tu zostaje. Bo ty na pewno nie możesz tu zostać. I nie dyskutuj- powiedział, gdy zobaczył, jak młodszy otwiera usta- oboje wiemy, że nie masz ze mną szans."